ja mam po urodzeniu straszną anemie bo aż hemoglobiny 6,2. Po porodzie po prostu mdlałam kilku kroków nie mogłam zrobić ale biorę żelazo w tabletkach oraz zastrzyku... Była mowa nawet o przetoczeniu mi krwi. A ospala i napadu na słodkie to nie...

mi w sumie anemia wyszla przez badanie krwii. Ale bardzo czesto bolala mnie glowa i bylam wiecznie zmeczona. Lekarz przepisal mi duza dawke zelaza i juz jest ok:)

Może ta ospałość i chęć do słodyczy ma raczej związek z nieprawidłowym poziomem cukru we krwi. Trzeba sprawdzić przy okazji badań poziom glukozy.

Ja mam bardzo duza anemie. Malam problemy z wybudzeniem sie rano, niby juz nie spalam, ale nie moglam oczu otworzyc. Meczylo mnie strasznie przejscie kilku schodkow, i bylam apatyczna. Dzis jest jakby lepiej, po potrojnej dawce zelaza.