« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
derya2124
derya2124

2012-06-09 19:19

|

Poród i Połóg

antykoncepcja a karmienie piersia.

jak to jest???czy sa tabletki antykoncepcyjne ktore mozna stosowac karmiac piersia bez narazania dzidziusia??

Odpowiedzi

Są takie tabletki,to cerazette.Jak skończy się okres połogu wybierz się na wizytę kontrolną, i poproś lekarza aby Ci wytłumaczył co i jak(ja niestety dokładnie nie wiem),oraz o przepisanie tabletek.

też mi je przepisał....recepty leżą, bo jeszcze nie wykupiłam...i zastanawiam się czy wogóle wykupić, bo podobno nie są zbyt dobre..różne opinie słyszałam i chętnie jeszcze poczytam:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

Ja brałam Azalie i jak dla mnie super, zero skutków ubocznych.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fibi35

ja brałam po 2 synu tabletki antykoncepcyjne Cerazette , ale występowały u mnie skutki uboczne takie jak plamienie ciągłe praktycznie,a po pewnym czasie dostałam krwotoku i musiałam poddać się zabiegowi czyszczenia, bo zalegały krzepy krwi na macicy, także lepiej zapytaj lekarza ginekologa o antykoncepcję dla Ciebie i dzidziusia najlepszą...a jak nie to pozostaje popularna prezerwatywa :)))
a w między czasie sobie możesz poczytać wszystko o antykoncepcji, znajdziesz również dla siebie tam temat http://abcantykoncepcja.pl/

możesz brac cerazette , azalie , wybrac zastrszyk hormonalny ( jeden na 3 miesiace , aktualnie po refundacji kosztuje cos kolo 5zl , tak slyszaalm od dziewczyny z forum ) , mozesz sobie załozyc spirale , no i zostaja jeszcze prezerwatywy .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Właśnie po cerazette miałam okropne skutki uboczne. Brałam je wczesniej, ze względu na to, że cerazette nie zawiera estrogenu a ja przez jego nadmiar miałam bardzo bolesne miesiączki. Po tych tabletkach miałam takie humory, że naprawdę współczuję ludziom, którzy mieli wtedy ze mną jakikolwiek kontakt. Do tego sypnął mi się maleńki wąsik.... ale jednak na tyle widoczny, że bardzo ale to bardzo źle się z tym czułam, co jeszcze bardziej nakręcało te zmienne nastroje.

Póki co chyba zaczekam jednak do końca karmienia i dopiero wtedy wrócę do tabletek. Nie wyobrażam sobie drugi raz tego samego;)