ja jestem w 36 tyg i tez tak mam od jakis 3 tyg....
brzuszek jest wtedy bardzo napiety i boli, ale lekarz mowil ze to normalne i ze mam brac luteine bo ona ma rozluznic ta macice!
a ja osobiscie zauwazylam ze jak sie zadziej przekrecam to bardziej boli tak jakby dretwial...

Ja też tak mam,jedynym sposobem jest spacerek do toaletki, spacerek po korytarzu i masaz brzuszka, to pomaga:) A tak wogoleto marze o tym zeby spac na brzuchu, jeszcze troche i moze choc troszke sie zdrzemne o ile maluszek da.... hehe pozdrawiam dziewczynki:)

ja też mam takie bóle i mój lekarz także powiedział że to normalne ostatnio nawet zauważyłam że jak mała sie dość mocno rusza to czuje takie kłucie w dole jakby ktoś od środka igłami kuł

Ja kończę dzisiaj 27tc, a te nocne bóle przy przekręcaniu mam chyba od 23 tc. Tak jakby brzuch zastyga, ale ból puszcza tak 15 sekund po przekręceniu się.

hej. ja jestem w 32 tc iod 2 dni też mam podobnie. Boli mnie w nocy w pachwinach i z prawej i z lewej strony i od góry tak pod żebrami,także przy schodzeniu z łóżka mnie boli. dopiero jak w dzień sobie pochodze i to rozruszam to jest dobrze, ale w nocy znowu boli. Mówicie że to normalne? za 2 dni mam wizyte, więc nie bede panikować.