mnie tez bolaly stawy w ciązy od obciążenia kilogramami, ni stosowalam nic, rpzeszlo po porodzie, w ciazy ma prawo bolec to i owo, mysle ze to nic groznego
nie stresuj sie, doraznie apap, wina nie polecalabym ejdnak

Nie mam zamiaru pić wina !! wiesz może ja już panikuję pierwsza ciąża ;)ale ten ból taki dziwny kujący rozchodzący się a jeżeli chodzi o wagę to przytyłam całe 3 kg

jeśli to bardzo uciążliwe to może poradzić się lekarza co prowadzi ciążę. bo jeśli to uroki ciąży to powinien coś pomóc ;) i skonsultuj co lekarz rodzinny zdiagnozował i zalecił :P

Mnie też bolą stawy i to zależy np. na którym boku śpisz lub leżysz najczęściej itp. A co do wina to jedna lampka ani Tobie ani dziecku nie zaszkodzi i to powie Ci każdy rozsądny lekarz. Wiadomo, że alkohol szkodzi w ciąży ale nie jak napijesz się jedną lampkę przez kilka miesięcy. Znam przypadek, w którym bardzo znany i szanowany lekarz pozwolił pić lampkę wina raz na kilka dni swojej synowej o którą bardzo dbał i prowadził jej ciąże. Nie ma co panikować :) Bóle stawów to chyba problem większości ciężarnych. Przynajmniej mój lekarz mówi, że to normalne.

Gdy byłam w ciąży ok 30tc mój ginekolog (bardzo dobry i uznany lekarz)również zalecił mi czerwone wino. Miałam pić lampkę czerwonego wina raz na tydzień, na zwiększenie ilości czerwonych krwinek. Także z tym winem nie oburzałabym się tak bardzo.

z tym winem to ja sama nie wiem bo ginekolog tez kazał mi pić lampkę wina w tyg bo mam anemię więc może faktycznie nie jest złe ale ja się tyle naczytałam o różnego rodzaju defektach chorobach że się boję

mnieb tez bolały stawy pod koniec ciązy, przechodzi powoli ale jeszcze dokuczają troche. to wino sobie daruj żebyś sobie potem nie wyrzucała