też miałam przeczekałam to po prostu...

No wiadomo dzwiga sie troche a przeciez czlek nie da rady bezczynnie siedziec to i jak pochodziłam za duzo tez mnie bolalo. Najgorzej na koncu ale w szkole rodzenia nauczylam sie prostych cwiczen i to one mi najwiecej pomogly, plus pomogly juz przy porodzie-jak sadze. Jesli nie masz dostepu do szkoly rodzenia to poszperaj w necie i w czasopismach dla kobietek w ciazy, temat cwiczen jest dyzurny i powraca srednio co kilka numerow:)

Miałam to samo:( Mi pomogła piłka - taka do ćwiczeń.

jestem w 24 tc i od dawna już czuje ból kręgosłupa... w szczególności gdy dłużej stoje lub siedze... to niestety minie dopiero po porodzie... czym wiekszy maluszek w brzuszku tym bardziej nasila się ból kręgosłupa... :(

ja mam takie masakryczne bóle, że nie jestem w stanie normalnie fukncjonować, na szczęście mój chłopak uczył się masażu w szkole i to naprawdę pomaga. Owszem, na początku nawet jeszcze bardziej boli, ale to dlatego, że mięśnie wokół kręgosłupa są mocno spięte i trzeba je rozmasować, zeby się rozluźniły.

No i jak będziesz kładła się spać zwróć uwagę, żeby leżeć na płasko, a jeśli na boku to włóż między nogi dużą poduszkę, lub kołdrę. w ten sposób odciążasz kręgosłup.

będzie dobrze :)