Może ma taki okres,moja też ma takie etapy że dużo je,a nieraz wszystko muszę wmuszać,jeżeli lekarz nic się nie dopatrzył,to musisz to przeczekać,pozdrawiam:)

Dla swojego spokoju zrób dziecku morfologię aby wykluczyć anemię-dzieci z anemią często tak mają,że są senne i mają brak apetytu.Jeśli wszystko będzie ok to może dziecko będzie przechodziło ząbkowanie lub po prostu nie ma apetytu.

Wiesz co, ja jak to ja podejrzewam skok rozwojowy, jak już pisałam u Joanny1185:
"Jakoś w 4 miesiącu życia jest on baaaardzo dłuuuugi :( pamietam jak z małą się mećżyłyśmy. Myslałam ze się nie najada bo ciągle chciała wisieć przy cycu. Często przez skoki rozwojowe dzieci, matki rezygnują z karmienia piersią bo myslą właśnie tak jak my, że dziecko się nie najada... pozwól mu wisieć przy piersi ile chce, skok minie i znów wszystko wróci do normy." Ja karmiłam piersią i mała potrzebowała cyca... każde dziecko przechodzi to inaczej. Moja akurat w tym czasie potrafiła nie spać całą noc tylko sie bawić bo szkoda jej było czasu na spanie. Myślę że póki co jak przybiera na wadze i jest OK to nie ma czym się przejmować. dziecko w późniejszych miesiącach nie potrzebuje tak często jedzenia jak na początku :)

Aneta31 dobry pomysł z tą morfologią dla świętego spokoju (sama chciałam to napisać ale nie chciałam straszyć) ale nie wrzucajmy dzieci do jednego worka. moja np ma anemię i nie jest senna wręcz przeciwnie a co do jedzenia to pochłania wszystko co jej dam (prócz mięsa) :/ włącznie z kablami, telefonami itp :D

przechodziłam to już z 5 razy, takie kilkudniowe etapy strajku na jedzenie, teraz już się nie martwię tak jak na początku, obecnie słabo je już 2 tydzień bo ida kolejne zeby, przy wyzynaniu dolnych jedynek jadła jak ptaszek przez 3 tygodnie, schudła sporo, ale później bardzo szybko nadrobiła

teraz staram sie zeby miała zawsze pod reką chrupki i skórki chleba to przynajmniej tym się dopycha

Ale mojej sie jesce zabki nie wybijaja ,ma narazie miekkie dziaselka wiec moze faktycznie to ten skok rozowjowy.

lepiej zrob morfologie dla spokoju .. ja mam z jedzieniem ostatnio podobny problem .moj synek ma 5 mies. i od jakiegos czasu nie chce jesc szczegolnie rano ..pozniej sie rozkreca ..dziwne jest to ze ostatni posilek mleczko dostaje o 22 i o 10 po 12 h nie jest glodny ..dzisiaj zjadl dopiero o 11.20 raz dopiero o 14 .. dzisiaj bylismy na szczepieniu ..dostalimy skierowanie na morfologie ale wszytko jest w normie ..wiec sie uspokoilam troche ..bo ogolnie to jest bardzo radosny i ruchliwy ..obstawiam skok rozwojowy ..ta sennosc jest troche niepokojaca u ciebie wiec lepiej zrobic badania ..pozdrawiam!