helołłłłłł, dziewczyny!!!!

Mi wody nie odeszły, wypłynęły w trakcie cięcia, przynajmniej tak mi w karcie wpisali, bo ja ani ich nie widziałam, ani nie czułam.

ja tak samo jak mordka..

ze mnie też wszystko podczas cc wypłynęło :)

kurcze spodziewałam sie wiecej odpowiedzi, nie myslałam ze to pytanie sprawi tyle trudnosci...a co do waszych odpowiedzi dziewczyny to kurde trudno jest mi sobie wyobrazic moment w ktorym wody leją sie po stole operacyjnym, ale coz wierze bo w Polsce wszystko jest mozliwe

Dlatego, ze lekarz musi przebic pecherz, zeby wyjac z niego dziecko.. wody musza sie lac, bo tam sa i cos sie z nimi musi stac.. My n/t temat nic nie wiemy, bo jestesmy znieczulone, czucia brak, zaslonka wszystko zaslania (a to wszystko dzieje sie juz na bloku operacyjnym) i tak naprawde myslimy wtedy tylko o dziecku :) A po odzyskaniu czucia, wszystko jest suche, brzuch plaski, a dziecko obok placze,wiec pewnie zadna z nas tak naprawde nie zastanawiala sie nad tym co sie stalo z wodami :) Szczerze mowiac, jestem dwa m-ca po porodze i dopiero po Twoim pyt zaczelam sie zastanawiam co z tymi wodami :)

nie przebijał.

no chyba że było tak jak dziewczyny piszą ale w karcie nic nie napisane a i nie wiem czy coś się ze mnie "lało"