Racej się wstrzymaj.Za jakiś czas znów spróbuj

ja też bym odpuściła na razie.

Witaj:) CO do tego banana dałam synkowi jak miał 7,5mies 2łyżeczki banana,i na wieczór kaszke bananową po 2 dniach wysypany na twarzy i przy pisiorku krostki ogólnie strasznie to wyglądało. do teraz nie podaje mu banana bo za każdym razem wysypuje go a ma prawie 9mies skonczone.wiec nie ryzykuj banany uczulaja też. nie działają tak na wszystkie dzieci ale akurat na moje tak,wiec sie wstrzymałam.

moja córcia ma ponad 4,5 miesiąca i podałam jej ostatnio bananka (delikatny banan z Gerbera) nic jej nie było. Ale skoro twoja dzidzia tak zareagowała ja na razie dałabym sobie spokój, wybierz inne owocki :-)moja uwielbia Gruszki Williamsa :-)

a ja bym chyba podała... potem jak będzie mała jadła więcej owoców, to nie dojdziesz, co uczula. podałabym jej banana, ale samego, bez tej marchewki i obserwowała reakcję. jak znów wysypie to będziesz miała pewność.

ale ale... teraz czytam i nie kumam - wcześniej pisałaś że to była marchewka z bananem, a teraz że jabłko z bananem. bo jak to było jabłko z bananem, to nie wiadomo, czy jabłko czy banan uczulił...

ja tez daje Gaii jablko z bananem i nic jej nie jest moze odpusc i daj jej jakis inny owoc moja zjada gruszke sliwke kiwi i nawet borowki kupuje sloiczki od 4 mieisaca i jak narazie to zadnej wysypki nie miala :))

Zuzie też wysypało ostatnio na czole, policzkach, nosie i brodzie.

Też zastanowił mnie banan. bo potrafi wziąć całego w ręce i go zjeść na deser.

Odstawiłam go i ogólnie wróćiłam do samego mleka i kaszek no i obiadków, ale bez owoców prócz jabłka. I chyba rzeczywiście był to banan, pomimo tego, że wcześniej też jadła go na ilości. Gdzieś musiało się w końcu skumulować i dopiero teraz wysypało, bo nie je banana i wysypka znika.

Ja też bym teraz dała i zobaczyła co będzie, dla pewności :)

Banan wcale nie jest taki bezpieczny. Jakuba też uczulił. Wstrzymaj się na jakiś czas.