Z mojego doświadczenia: kupić, ale po porodzie. Piersi pełne mleczka będą większe, pełniejsze, a opróżnione...no nazwijmy to...mniejsze ;)

ja nie miałam i nie odczułam jakiegoś wybitnego braku.
ale jeśli masz kupić to albo rozmiar większy, może nawet dwa...lub po porodzie.

czytalam zeby jak juz to kupowac po 36 tc,w moim przypadku nie powiekszyly sie tak bardzo po porodzie a staniki laktacyjne sa elastyczne...
Ja kupilam i to bardzo drogie a teraz zaluje w praktyce nie za bardzo mi sie sprawdzily...lepsze dla mnie byly takie milusie koszulki-staniczki elastyczne

Ja kupiłam sobie jeszcze przed porodem o jakiś rozmiar większy niż miałam wtedy biust. Jednak nie musiałam wcale tak się spieszyć, bo i tak w szpitalu wcale go nie zakładałam , było mi o niebo wygodniej bez niczego pod koszulą:) Zaczęłam go nosić po wyjściu do domu i tak jest do dziś - polecam:)

Kup na wypadek nawału-wtedy dobrze jest podtrzymywać ciasno piersi, no a że musisz co chwilkę karmić- biustonosz do karmienia jest jak znalazł :)

Nie kupować. Mi każdy kazał kupić. Nie kupiłam i żyję. Karmiłam krótko więc obyło się bez.

Kupiłam przed porodem. Załozyłam dopiero w dniu wyjścia do domu. Od tamtej pory używam cały czas do tej pory. Dużo wygodniej niż w zwykłym staniku. Zwłaszcza,że zdazało mi sie karmic w róznych dziwnych miejscach:)

Po porodzie moje piersi jakos strasznie nie powiększyły się. Pasował rozmiar z czasu ciąży.

kupiłam dwa w komplecie, nie używałam, jeden założyłam, po czym go zdjęłam i wyprałam i do tej pory tak leży:) mam dwa jak ktoś chce to oddam za darmo, mieszkam w UK rozmiar 75D chyba...