Na cellulit nie ma nic lepszego niz rower. To prawda:)))

Kurczę, no szczerze powiedziawszy mi nie pomógł specjalnie jeśli chodzi o cellulit. Jenak na pewno nogi się trochę umięśnią.


Dawniej jeździłam na rowerze baaardzo bardzo dużo i nie były to niedzielne przejażdżki, tylko rower stanowił mój środek transportu. Bywało że jeździłam nim ponad 100 km jednego dnia.. No ale nieważne..
Cellulit nie zniknął. Jazda na rowerze działa bardzo dobrze na przednie części nogi. Gorzej z tą tylną częścią uda, a to właśnie tam cellulit najbardziej nam dokucza.
Natomiast na pewno dobrze zrobi na nogi, być może cellulit trochę zniknie chociażby dlatego, że nogi schudną i umięśnią się.

żEBY NIE miec cellulitu ptrzebny jest ruch,ruch ,ruch i jeszcze raz ruch.....!!!!!! :D

A ja w to nie wierze. To, że nie widać nie znaczy, że nie ma.

Moja siostra jest chuda jak zapałka i cellulit ma, jak się przypatrzy i dotknie gdzieniegdzie.