chodzika nie polecam, pchacz to super wynalazek!!!
poszukaj w wyszukiwarce o pchaczach, dziewczyny dawały linki do świetnych modeli :)

mamy chodzik-pchacz, ale jakoś nigdy nie zainteresował starszej córki. stoi pod ścianą a ona bawi sie jedynie tymi grającymi przyciskami w kształcie zwierzątek, nigdy przy nim nie chodziła

My tez mielismy, ale Misio przy nim nie chodzil tylko tez bawil sie przyciskami

mój chodził ale sporadycznie, hmm... żałuję że kupiłam, pomagał mu stawiać pierwsze kroki, ale jeśli masz inne wydatki, to nie warto kupować pchacza, tę samą rolę spełnia kubeł na śmieci czy krzesło... Ja bym Ci radziła kupić odpychadełko z wyższym oparciem, za które dziecko może trzymać i stawiać pierwsze kroczki:)

chodzi mi o coś takiego
http://www.toysrus.co.uk/Toys-R-Us/Bikes-and-Rideons/Rideons/My-First-Cozy-Coupe-Walker-Ride-On(0070701)?cm_mmc=CSE-_-ChannelAdvisor-_-GoogleBase-_-0070701&CAWELAID=709983198