witaj..zadawalam podobne pytanie juz tutaj na portalu..

pracodawca nie ma prawa Ciebie zwolnic a jezeli pojdziesz na L4 to PUP i tak placi Ci pieniazki za te dni..niestety nie wiem po jakim czasie mozna isc na zwolnienie..

ja jestem w 12tc i od 22 marca zaczynam staz ale na pol roku..Ty widze na rok wiec to troche inna sytuacja.. 

A to nie jest przypadkiem tak jak z umową na czas określony? Bo nawet jeżeli nie dostaniesz kolejnej umowy bo szef dowie się o ciąży, i  skończy się ona a Ty będziesz w ciąży dłużej niż 3 miesiące to pracodawca nie może Cię zwolnić, a umowa ulega przedłużeniu do czasu porodu. To samo tyczy się staży- ale lepiej spytać w Urzędzie Pracy. A jeżeli podpiszesz kolejną umowę to nie musisz iść na zwolnienie ale możesz zgłosić pracodawcy, że jesteś w ciąży i on jest zobowiązany przenieść Cię na lżejsze stanowisko pracy gdzie nie będziesz musiała dzwigać. Tak mi coś świta z kodeksu pracy. Poczytaj.

Teraz wyczytałam na necie, że przy stażach nie mają zastosowania przepisy dotyczące umowy o pracę. Więc to nie jest tak jak w kodeksie pracy. Trzeba dowiadywac się w Urzędzie Pracy.

W przypadku stażu nie zawierasz umowy o pracę z pracodawcą, nadal jesteś osobą bezrobotną zarejestrowaną w PUP ale oddelegowaną na podstawie skierowania z PUP do danego pracodawcy w celu wykonywania określonych czynności zgodnie z harmonogramem, który jest załącznikiem do umowy cywilno-prawnej zawartej między PUP a pracodawcą. Jeżeli jesteś już na stażu to pracodawca nie moze Cię zwolnić bo Cię nie zatrudnił a wszelkie sprawy odnośnie L4 załatwiasz z PUP. Okres stażu nie przedłuża się do dnia porodu. Najlepiej o wszystko zapytac w PUP- nigdzie indziej. Poza tym jeżeli od 4 tyg już "pracujesz" to powinnaś dawno mieć skierowanie i za te 4 tyg dostać zasiłek z PUP. Jeżeli nie dostałaś żadnego skierowania z PUP to niestety pracujesz "na czarno" i nikt Ci za to nie zapłaci (nie musi!)

Dowiedz się co i jak i nie daj się wykorzystywać!!!

Pozdrawiam:)

na stażu możesz iść normalnie na zwolnienie lekarskie, nie zostanie zerwana umowa i wypłatę będziesz dostawała w wysokości 100% obecnej stawki. ja dowiedziałam się, że jestem już w 3 mies jak byłam na stażu i musiałam iść na zwolnienie od razu, bo czułam się coraz gorzej. Przepracowałam dokładnie miesiąc.

Aha, i pracowdawca nie musi cię przyjmować po stażu do pracy, może się od tego odwołać. W moim przypadku się odwołał, ponieważ byłam w 8 mies i nie byłam zdolna do pracy. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytanie to pisz, postaram się pomóc.

Ja tez jestem na stażu który kończy mi się w maju, chciałabym iść na zwolnienie i jak to jest czy UP będzie mi płaciło aż do porodu czyli w moim przypadku do września czy tylko do końca stażu czyli do maja.

dziękuję ślicznie za odpowiedzi!

mam jeszcze jedno pytanie...podpisałam umowe z UP 1,5 tygodnia temu ale nic nie powiedziałam,że jestem w ciąży ani w UP ani szefowi. Jestem teraz w 18tc i już widać mi brzuch ale próbuje się maskować;) Moja praca jest dość ciężka, musze byc na nogach 8 godz a do tego czasami musze dzwigać. Chciałąm iść po zwolnienie do gina za tydzień ale zastanawiam się czy nie iść już disiaj...mąż namawia mnie cały czas,żebym poszła na to L4 ale nie wiem czy nie za wcześnie??? może powiedzieć w UP i szefowi o ciąży i zostać w pracy? boje sie tylko,że zgłosi do urzedu,że się np. nie sprawuje i mnie wyrzucą. Proszę was o rade bo nie wiem co robić :/

luidzi niestety UP będzie płacił tylko do końca stażu...ja mam umowe na 8 miesięcy i przeczytałąm gdzieś na necie,że moja umowa będzie obowiązywałą jeszcze po porodzie te kilka miesięcy i ,że będą mi płacić do końca a znowu na innej stronce pisało,że płacą za L4 tylko 90 dni i tracisz status osoby bezrobotnej. Pojade chyba się wypytać do UP o wszystko bo juz mam namieszane w głowie