Tak u nas wszystko naraz było;/ oliwka,kremiki, woda przegotowana do przecierania buzi zawsze musiała być pod ręką.

u nas tylko trądzik od samego początku

normalka;) ja mojej ciemieniuche juz zeskrobalam,lalam oliwka ale cienko szlo,kolezanka poradzila maselkiem posmarowac i czesac,i przyznam ze pomoglo,teraz ma troszeczke ale przy ciemiaszku a tam nie chce jej ruszac bo delikatne to:)zejdzie w kapieli
krostkie no niestety ,cialko jest tak delikatne ze tak wlasnie reaguje na powietrze,,zapachy itp,,bedzie dobrze!cierpliwosci:) ja tez myslalam ze moja bedzie taka krosciata caly czas:P

Tak trądzik zszedł po ok 3 tyg sam bez pomocy maśći bo ponoć nic na to nie pomaga,a ciemieniucha przy pomocy olivki zawsze przed kąpielą smarowałam główkę młodemu i fajnie odchodziło...:)