« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zizus
zizus

2012-08-01 22:31

|

Przebieg ciąży

cieszyć się czy nie?

Byłam dziś u lekarza.
Stwierdził że szyjkę mam już skróconą, powiedział że może wytrzymać jeszcze tydzień, a może i dłużej. Generalnie powiedział że mogę urodzić w każdej chwili, ale żebym się nie martwiła że to praktycznie już jest termin umówił mnie na usg na 20 chyba że urodzę wcześniej. Ale sama nie wiem. Mam wątpliwości.
Co myślicie o tej sytuacji??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

Byłam w podobnej sytuacji, lekarka położyła mnie do łóżka do 38 tyg. Bała się (i przy okazji ja się bałam), że urodzę za wcześnie. W rezultacie byłam tak ostrożna, że przenosiłam :)).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anka193

a co ja mam powiedziec??jestem w 33tyg a juz 2tyg temu mialam skucze...musze lezec w lozku zeby nie urodzic i lykac jakies trabletki po ktorych czuje sie jak nacpana)-;

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja już miałam szyjkę miękką i skróconą do 1 cm w 22 tyg ciąży. Do tego nieustanne skurcze brzucha. Leżałam do 32 tygodnia w łóżku. Potem lekarz pozwolił spacerować. Na badaniu w 34 tygoniu wyszło, że szyjka twarda i ma 2 cm. Więc stał się cud. W 40 tygodniu wywoływali mi poród. Przez ostatnie 3 tygodnie robiłam wszystko aby zacząć rodzić, chodziłam po schodach, myłam okna itp. a nie dostałam nawet najmniejszego skurczu.

Ale ciąża ciąży nie równa. Ty masz ją praktycznie donoszoną. Już nie mówiąc o tym, że ciąża może być nawet 2 tygodnie starsza niż wynika to z obliczeń, więc równie dobrze możesz być już w 38 tygodniu. Nie nadużywaj się, wypoczywaj i czekaj na rozwój sytuacji. W twoim przypadku chyba nie ma już obaw. Chociaż oczywiście, dobrze jest nosić dziecię jak najdłużej pod sercem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka

Ja bym się nie cieszyła 36 tydz to wcale nie jest dobry czas na poród. Każdy dzień dla takiego maluszka i jego rozwoju jest ważny.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada

Urodziłam synka w 35 tygodniu . Dostał 10 punktów , sam oddychał i ogólnie wszystko ok. Są jednak dzieciaki , które nawet w 38 tyg mają pewne problemy z oddychaniem . Dlatego im dłużej w brzuniu tym lepiej . Ale ogólnie bez paniki :). Pozdrawiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

Jakbym była na twoim miejscu to bym sie cieszyła, mam już dość samopoczcia w ciązy i z tego powodu chcialabym juz na dniach urodzić:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylvia1985

Wiadomo, że im dłużej dzidzia zostanie z Tobą tym lepiej, ale sądzę że 36 tydzień to nie tragedia- ja bym się nie martwiła.

A mogę wiedzieć do którego lekarza chodzisz?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia

generalnie mówi się,że ciąża 37tyg,to już donoszona,tak więc też bym się tym nie martwiła.