ja miałam podobnie, też brałam 2x1 i w 13 tc odstawiłam go, a jakiś tydzień potem dostałam bóli brzucha, poszam do gina i stwierdził, że mam go zacząć brać 1x1. I na razie biorę i jest ok :-). Nie pamiętam, czy brzuszek robił się wówczas twardy

hej, ja może nie po duphastonie, ale ogólnie brzuch mi twardniał od 17-18 tc

duphaston bralam od poczatku ciąży (uznana jako zagrożona po wcześniejszych 3 poronieniach) do 31 tc

a na twardnianie najpierw brałam nospę 4 x dziennie, i to było ważne jak tłumaczył gin zeby nie omijać nawet jesli brzuch nie twardniał bo to właśnie chodziło o to zeby macica miała stały ustalony rytm i nie chciała trenowac skurczy tak wczesnie

później nospa przestała działac więc brałam nospę forte, a jak ta przestała działac to lekarz przepisał mi scopolan, jak i on przestawał działac to już po 30tc brałam na noc czopek scopolan i on działał najlepiej, a brzuch właśnie najbardziej twardniał mi w nocy i w dzień jesli leżałam na plecach więc ogolnie tą pozycję miałam zabronioną, a w nocy to bywało tak że budziłam się i miałam taki skurcz brzucha, wygięty w chinskie osiem i z bolu ruchu zrobić nie mogłam a te czopki naprawdę mi pomagaly

dużo leż i odpoczywaj, znajdź sobie pozycję w której brzuch najmniej twardnieje


aha, i ja przez te skurcze musialam mieć założony pessar bo szyjka mi się skracała i plamilam