« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuchaaaa89
martuchaaaa89

2012-09-06 15:32

|

Dieta karmiącej mamy

co jecie karmiac piersia??

u mnie juz brak pomysłów:) miesko gotowane jablka , ryz, warzywa( marchewka pietruszka ) natki pietruszki koperek ,chlebek, bułki wedlinka, ser bialy.
chudy rosolek, krupnik ryzanka , co mozna jeszcze jesc bez obaw w pierwszym miesiacu zycia małej??

Odpowiedzi

barszcz czerwony z ziemniakami, potrawka z kurczaka, kurczak w sobie curry, makaron z serem, sałatka jarzynowa, kuskus z owocami i jogurtem, serek wiejski,musli, sałatka z ryżu i tuńczyka, omlet, budyń, kisie, parówki, kasza manna na mleku, zupa pomidorowa, surówka z jabłka i marchewki, pulpety w sosie pomidorowym/warzywnym, ryby, pierogi z miesem, pierogi leniwe, ciasta drożdzowe.. wiadomo nie od razu wszystko-ale tak wygląda mój jadłospis ostatnio-także nie jest źle bo mały toleruje wszystko świetnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

oprócz tego, makarony, szpinak, buraczki (same buraczki bez dodatku), pulpeciki z natka pietruszki i otrębami, kasze, sosy śmietanowe, duszone mięska w ziołach tj. bazylia, kminek itd., ser żółty, pomidory, ogórki świeże (zacznij od jednego maks dwóch plastrach i obserwuj), jabłeczniki (bez dodatku cynamonu), babki, jabłka, banany, malinki, lody śmietankowe, waniliowe lub malinowe, jajka na miękko, rzadka jajecznica, serki homogenizowane waniliowe, bananowe, jogurty naturalne, kefiry, parówki, sałata, oliwki, naleśniki, pierogi leniwe, dżem lub konfitura jabłkowa, ryby gotowane, duszone lub na parze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelina0205

Wszystko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia

Mnie doradca laktacyjny powiedział,że mam jeść wszystko oprócz fasoli,kapusty i ostrych przypraw,bo karmienie piersią to fizjologia,a nie patologia.no i ja przez te dwa tygodnie jadłam wszystko i nic małemu nie było.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycha

wszystko,wystarczy obserwowac dziecko , jesli cos szkodzi, odstawiam.