« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
polina
polina

2013-10-15 14:15

|

Pozostałe

co lepsze chusta czy nosidło i czy opłaca się kupować jak dziecko ma 7 miesięcy

bo nie chce być we wózku szukam jakiegoś rozwiązania

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara

Nie będzie Ci ciężko nosić ? 7 miesięcy to już spora dzidzia. Chyba nosidełko lepsze. ;) na plecy ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
polina

jak na razie to jak uda mi się gdzieś wyjść dalej to spowrotem niosę mała na ręku a drugą pcham wózek już nie mam sił bo jest ciężka może jak zacznie siedzieć to wkońcu polubi ten wózek

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata

kupiłam chuste, gdy mały miał 4miesiące - wogóle się nie przydała, bo teraz, gdy idziemy na spacer po chwili chce na rece, potem znowu chce raczkować - a z wyciaganiem z chusty to troche cięzko i wogóle. Wydaje mi się, że nosidło praktyczniejsze. Chociaż my sobie inaczej radzimy - zwykły duzy mój szal przewiązuje na bok i tak nosze małego, albo wkładam do wózka, ale przy tym bolą dość plecy;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
albercik195

Ja mam nosidło jak ide na zakupy tylko blisko domu wkładam ją do nosidła bo nie chce mi się z wózkiem ciągać

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silence

Mam nosidełko,mała ma prawie 8mcy.i używam go codziennie,głównie w domu,choć do pobliskiego sklepu mała też w nim wędruje.Dla mnie super sprawa.Córka waży ok.7kg.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

my mamy chuste i chustujemy od 2go miesiaca zycia Tomeczka, zamierzamy jeszcze pochustowac dlugo, mlody to uwielbia i ja tez :) ciezar sie ladnie rozklada i jakos strasznie go nie czuc choc na 3-godzinne spacery w chuscie nie chodzimy, raczej na godzinke jak musze cos pozalatwiac albi po prostu jak mamy ochote :) czesto rano idziemy w wozku a po poludniu jeszcze w chuscie, wiec polecamy chuste ale porownania do nosidla nie mam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
polina

my mamy chuste i chustujemy od 2go miesiaca zycia Tomeczka, zamierzamy jeszcze pochustowac dlugo, mlody to uwielbia i ja tez :) ciezar sie ladnie rozklada i jakos strasznie go nie czuc choc na 3-godzinne spacery w chuscie nie chodzimy, raczej na godzinke jak musze cos pozalatwiac albi po prostu jak mamy ochote :) czesto rano idziemy w wozku a po poludniu jeszcze w chuscie, wiec polecamy chuste ale porownania do nosidla nie mam.
to jaką masz chuste

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
santy

Takie dzieco 7 miesięczne już możesz sadzać w spacerówce bez obaw. Moja jak w wieku 6 miesięcy posadziłam i podniosłam oparcie do 45 stopni to oparcie ciągnęła za sobą do 90 stopni.

Moim zdaniem sie nie opłaca, zaraz samo usiądzie i będzie śmigać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

widzialam, że są takie jakby paski z nakładką na biodrze, na której dziecko siada, ty przytrzymujesz tylko za plecy. może to by się u ciebie sprawdziło?