« Powrót Następne pytanie »

2011-07-07 11:00

|

Poród i Połóg

co po porodzie

mam takie pytanko jestem w ciazy rodze pod koniec pazdziernika nie mam juz ani mamy ani tesciow mieszkam z mezem i tata oboje pracuja troszke sie martwie bo boje sie ze jak bede w szpitalu to kto zajmnie sie dzieckiem maz wykozystal opieke nademna jak musialam lezec ni i co po wyjsciu ze szpitala tu noworodek tu osmiolatka i jeszcze babcia ktora nic kolo siebie nie zrobi bardzo sie boje czy dam rade a mezowi juz zapowiedzieli w pracy ze nie dostanie urlopu bo maja braki kadrowe a jest hemikiem i jak nikt go nie zastapi to firma stoi i co ja mam zrobic czy przysluguje mu zwolnienie l-4 pomocy jesli tak to kiedy i gdzie to zalatwic blagam o pomoc

Odpowiedzi

no i jeszcze jedno to srodek roku szkolnego z noworodkiem w zimno biegac do szkoly zaprowadzic starsza corke boze pomocy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

Noworodkowi nie szkodzi zimno jak bedziesz musiala zaprowadzac starsza do szkoly,bedzie w wozeczku,ubrany i zawsze mozesz zalozyc oslonke przeciwdeszczowa na wozek to nawet przy wietrze i deszczu dzieciaczkowi nic nie bedzie...niestety innego wyjscia nie ma,ja mam jedno i urodzone na wiosne ale tez bylo zimno i ja wychodzilam od pierwszych dni,dla dziecka to nawet lepiej

Niestety maz bedzie musial wziasc zwolnienie i wydaje mi sie ze firma ma malo do gadania,przysluguje mu okolicznosciowe i ojcowskie i musicie kogos zapytac (bo ja nie mieszkam w polsce i nie znam sie za bardzo) ale jako ze juz macie jedno dziecko to wydaje mi sie ze chyba bedzie mial wiecej dni wolnych i jeszcze jedno jesli np bedziesz miala cesarke albo z innego powodu zostac w szpitalu to i mezowi przysluguje wiecej dni zeby w razie co zaopierkowac sie Toba i dziecmi.

Moze opieka spoleczna Ci moze powiedziec jak to sie ma prawnie albo jakis urzad np pracy,nie wiem albo cos jest w necie napisane

Nie martw sie wszystko sie jakos ulozy i bedzie dobrze :) i pamietaj z kazdej sytuacji jest jakies wyjscie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202

z tego co wiem to przysługuje mu urlop tzw."ojcowski" do końca tego roku jest 1 tydzień, a od 2012 ma być 2 tyg...
tego urlopu pracodawca nie może odmówić pracownikowi, musi zaakceptować również termin wybrany przez tatusia(jedyne co to trzeba złożyć podanie o taki urlop z 7dniowym wyprzedzeniem)..

ale nie martw się na zaś, ja mam 2 letnią córcię, termin porodu mam na początek stycznia(moja niunia będzie miała wtedy 2,5roku)mąż nie też nie będzie miał urlopu(ani teściowie ,ani rodzice nam nie pomagają i nie pomogą;/)
też będę miała problem z zorganizowaniem opieki dla niuni,ale jakoś to będzie...

P.S.: moja znajoma ma 5 dzieci, pomiędzy każdy z pierwszych czterech jest po 1,5 roku różnicy!! do tego mąż ciężko chory(już nie żyje) i studia- dała radę!!! Więc i my damy:):)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Byłam w podobnej sytuacji.Mąż nie mógł praktycznie od razu wziąć urlopu ojcowskiego też były braki personelu.Były wakacje więc problem ze szkołą mi odpadł-twoja córka jest już na tyle duża,że może sama chodzić do szkoły-jeśli ma blisko i bezpiecznie!!!!jak nie to poproś znajomą,która odprowadza swoje dziecko do szkoły może też zabierze twoją córkę?Powrotem się nie martw będzie spacer i odbieranie małej(zapisz ją na świetlicę wtedy masz większe pole manewru co do godziny odbierania).Możesz też poprosić męża aby rano ją zawoził czy zaprowadzał do szkoły?A w domku z dziećmi sobie poradzisz ja niestety musiałam o karmieniu piersią szybko zapomnieć bo nie umiałam pogodzić wszystkiego jak mała non stop na cycu wisiała.Miało to też dobre strony bo przestała w nocy się budzić.Ty jeszcze masz babcię-o boże może z opieki przyjdzie jakaś pani,która zrobi przy niej najważniejsze rzeczy:toaleta,poda śniadanie itp.No nie wiem jeszcze co mam ci napisać,będzie dobrze myśl pozytywnie wszystko jakoś musi się poukładać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

ja poza swiatem! z dala od rodziny z rocznym dzieckiem i tez rodze koniec pazdzirnika... jedynie zostaje maz ktory bedzie pod telefonem w razie wu problem co z maluszkiem kto z nim zostanie mama wiem czy przyjedzie bo moze tylko tydz lub max dwa wziasc urlopu (a kiedy dokaldnie urodzisz nie da sie przewidziec) tata ma komisje i tez nie wiadomo jak to bedzie... ale jak narazie nie martwie sie bo po ci mi stres!!! jakos sie zalatwi (zawsze takie podjecie pomaga bynajmniej u mnie) :)

dobre rady to ja znam ja myslalam ze moze ktos z was wie jakie przywileje ma swiezy tatus bo latwo sie radzi jak nie znacie stuacji otym zeby dziecko samo chodzilo do szkoly to nie ma mowy musi przejsc przez 3 glowne szosy bez swiatel nikt kolo mnie nie mieszka zeby ja zabierac do szkoly maz jezdzi o 5-30do pracy widzial ktos otwarta swietlice o tej poze a tak wogule to unas swietlica praktycznie nie funkcjionuje brak chetnych dzieci a nastepna sprawa nie widze prawie 3 kilometrowego spaceru z noworodkiem w mrozie i juz nie wspomne o tym ze po porodzie tez nie zawsze masz ochote na codzienny 12kil spacer w mrozie ja prosilam o rady rodzicow ktorzy naprawde wiedza co znaczy mieszkac na zadupiu i opiekowac sie staruszka dwujka facetow i dwojka dzieci jesli ktos wie jakie prawa ma mlody ojciec to prosze bo dobrych rad mam dosc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Spory art. na ten temat...
http://www.opiekunka.pl/index.php/component/content/article/1-latest-news/159-uprawnienia-przyslugujace-ojcu-wychowujacemu-dziecko-.html

A skoro w robocie już się buntują, to chyba na nic \"dobre rady\"...