noo duzo czasu nam nie pozostalo...

juz troche ich było:)

Przeżyjemy to pewne :)

KONIEC ŚWIATA TO ŚWIĘTO RUCHOME !

Końca świata nie bedzie bo już nasz rząd zatwierdził podwyżki na 2013 rok i koniec świata nastąpi z opóźnieniem za co nasz rząd bardzo przeprasza...w/w poda późniejszy i bardziej wygodny dla wszystkich termin :-P a ja póki co popanikuję sobie nad bardziej przyziemnymi sprawami;-)

Kiedyś się nad tym zastanawiałam i nawet interesowałam swego czasu- przepowiednie Nostradamusa miałam w jednym paluszku! I może dlatego obstawiam, że wcześniej niż ponad 3000 roku nie nastapi:)

tip top tip top,te wszystkie wojny,tragedie,kleski,podwyzki to dla mnie zblizajacy sie koniec swiata!

Mam nadzieję, że nie nastąpi to szybko, bo jeszcze nie nacieszylam się swoim syneczkiem, a poza tym chciałabym mieć jeszcze dzieci :D

nie no ja rodzę dopiero w lutym.... Swiat miał by mi się skończyć przed porodem? nieeeee :)