wygooglowałam sobie to i "jeżeli karmiłyście w tym czasie piersią to takie krwawienia mogłyby
być spowodowane waszymi hormonami. "

swoją drogą jakby małemu coś takiego się przytrafiło to bym chyba za zawał zeszła ze strachu :(

tak wiem ze przy karmieniu piersia zdarzaja sie takie sytuacje,lecz ani w szpitalu ani tez lekarz rodzinny nie stwierdzili ze to od karmienia wiec ta opcja odpada

A co lekarz mówił na to?

powiedział zeby obserwować i co? tydzień było ok,nic nie leciało.no ale wiem co zrobie, w poniedziałek badanie krwi małemu na poziom hormonów a pozniej ide prywatnie do endokrynologa do lux medu,zobaczymy co powie