nie pomogę zbyt wiele u mnie nigdy się coś takiego nie zdarzyło. budziła się owszem ale nigdy z takim zerwaniem i płaczem. Może czegoś bardzo się przestraszył albo jakiś wypadek który mocno mu siedzi w główce?

Nie wiem czy to Ci pomoże, ale mój 8 miesięczny syn ostatnio ma duże problemy z zasypianiem, często się budzi, płacze, w ciągu dnia jest marudny i mało je. Ma tak od trzech dni. Nie drżą mu rączki i nóżki, ale jak do niego przychodzę i wezmę go na ręce to też się uspokaja. Jutro chyba pójdę z nim do lekarza bo się bardzo niepokoję. Ale podejrzewam też skok rozwojowy. I zęby.

Dla dzieci wszystko może być powodem. Fajna bajka, hałas, głośna muzyka nawet przy zabawie, jakieś wydarzenie, czegoś się przestraszył, szuka kontaktu i ciepła bo np w danym momneice ma te gorsze dni.

Moja też się tak co jakiś czas budzi nawet kilka razy w nocy ale wystarcza przełożenie jej w odrotną stronę jak się zerwie, czyli tam gdzie były nóżki jest później główka, u Nas zawsze to pomagało.

To tak jak nam coś się przyśni i od razu po zaśnięciu śni się to dalej, a gdy się wstanie, usiądzie, nawet napije czegoś i położy w ciut innej pozycji wybijamy się z tego snu-złego i twardego.

"Kryzys 8 miesiąca"