« Powrót Następne pytanie »
Konto zablokowane
w15

2011-11-16 15:03

|

Pozostałe

co tym matkom strzela do głów...

http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-kryminalna/tragedia-w-sopocie-to-matka-utopila-3-letnia-weronike-przyznala-sie-do-zabojstwa_214341.html

tylko dziecka szkoda.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja przeczytałam o tym już rano. Jestem wstrząśnięta i strasznie współczuję tej matce bo trauma, którą musiała przejść i nadal przechodzi (zakladając że była normalną matką i to był wypadek) jest niewyobrażalna. Chyba nie ma nic straszniejszego niż patrzenie na okrutną i bolesną śmierć swojego dziecka w lodowatej wodzie. Sama wskoczyła za córeczką do wody, była w szoku i wyziębiona.
Wszyscy tak łatwo linczują tą kobietę a ja uważam, że tragedie dzieją się w ułamkach sekundy i niejednej z nas zdarzyło się że dziecko poprzez nieuwagę zrobiło sobie coś złego. Akurat ta kobieta miała potwornego pecha bo dziecko spadło z molo.
Powinno być to przestrogą dla nas wszystkich abyśmy nie spuszczały nigdy dzieci z oczu!

Ta historia przeraziła mnie jeszcze bardziej:

http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Policja-nie-wierzy-w-zeznania-matki-Co-stalo-sie-z-dzieckiem,wid,13987579,wiadomosc.html

claire ale ta matka przyznała się, że przyczyniła się do śmierci córki,ona ją wrzuciła do wody...to nie był wypadek..niestety;/ niektórzy nie zasługują na to by mieć dzieci..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

@agulek nie przeczytałam tego linka i nie znałam najnowszych wiadomości w tej sprawie.
Teraz dosłownie pękło mi serce :( Jak ona mogła... Nie wiem ale jak dla mnie nawet szaleństwo jej nie tłumaczy.
Ja tak niesamowicie kocham swoje dziecko, że nawet jakbym oszalała to raczej w drugą stronę, i chciałabym synka bardziej chronić przed złem tego świata a nie zabić. I to tak okrutną śmiercią!!! Czemu sama się nie utopiła? Zabrakło odwagi? Cóż za okrutna kobieta.... :( Brak mi słów.

tragedia [*]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miki0011

Nie mieści mi się to w głowie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Nie ma zadnych najnowszych informacji, a co portal to inaczej przedstawione sa "fakty".Z linczem nadal bym sie jednak wstrzymala bo po za tym, ze przyznala sie do zabojstwa corki bedac nadal w szoku, to informacja ta podawana jest w najrozniejszych wersjach.W takich wiadomosciach chodzi o przyklucie uwagi czytelnika, a im wiecej syfu i gownianego doboru slow tym wiecej odbiorcow.Jesli byl to jednak wypadek, a ona nie byla w stanie pomoc dziecku to jaka matka nie nazwalaby siebie morderczynia?!
Poczekajcie do oficjalnego orzeczenia, a nie do informacji z przed wielu godzin, podawanej co w nedzniejszym portalu z co raz to drastyczniejsza wersja...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shatinena

straszne:(

Nie ma zadnych najnowszych informacji, a co portal to inaczej przedstawione sa "fakty".Z linczem nadal bym sie jednak wstrzymala bo po za tym, ze przyznala sie do zabojstwa corki bedac nadal w szoku, to informacja ta podawana jest w najrozniejszych wersjach.W takich wiadomosciach chodzi o przyklucie uwagi czytelnika, a im wiecej syfu i gownianego doboru slow tym wiecej odbiorcow.Jesli byl to jednak wypadek, a ona nie byla w stanie pomoc dziecku to jaka matka nie nazwalaby siebie morderczynia?!
Poczekajcie do oficjalnego orzeczenia, a nie do informacji z przed wielu godzin, podawanej co w nedzniejszym portalu z co raz to drastyczniejsza wersja...
nie przeglądam portali i nie biorę żadnych informacji z internetu. To podawali w TV w dzienniku czy jakoś tak, dostała zarzuty,przyznała się że przyczyniła się do śmierci dziecka, bo sama chciała popełnić samobójstwo i nie chciała zostawiać córki samej.Tyle usłyszałam w TV i nie mam powodów by w to nie wierzyć, policja została zawiadomiona ok 8.30, stwierdzono że ciało pływało w wodzie ok 1.5 godziny,więc która normalna matka zabiera małe dziecko na spacer o 7 rano? Poza tym rozumiem że matka była w szoku, ale żeby nie wzywać pomocy???