Moja ma 8m-cy i nie tyle do inhalacji co kilka kropelek olejku eterycznego eukaliptusowego daje na kołderkę żeby wdychała i przeszło jak ręka odjął po 3 dniach stosowania. Oprócz tego woda morska i nosek smarowałam maścią majerankową(za grosze kupisz w aptece)

My stosowaliśmy Mucosolvan do inhalacji

Są na pewno takie krople Olbas dla takich maluchów, to stosowała moja kuzynka dla synka.

Zwykłej soli fizjologicznej do kupienia w aptece w ampułkach 5-10 ml i wystarczy np.: na suchy kaszel i gęstą wydzielinę. Rzadką wydzielinę odciągamy nosefridą czy innym odciągaczem ;) - odkurzaczem ;D

Nie ma co kombinować... Na katar dla maluszka wystarczy sól fizjologiczna. Działa rewelacyjnie także u kobiet w ciąży - sama sprawdziłam. A co najważniejsze tania jak barszcz - 1 ampułka ok. 30 gr. Olejki eteryczne nie nadają się do inhalatora elektrycznego, jedynie nakropić na pieluszkę tetrową niech paruje w okolicy dziecka. Są też fajne plasterki z olejkami Aromactiv, które przykleja się na ubranko itp.

Poza tym ja bym skonsultowała wszystkie specyfiki do inhalacji z lekarzem. Jest to bardzo niebezpieczne. Jeden błąd a astmą się może skończyć. Tak więc sól fizjologiczna wystarczy.

Tez inhaluje wyłącznie solą fizjologiczną. Mały jest alergikiem i pani alergolog potwierdziła, że wystarczy sól fizjologiczna.