Moi dostali slodycze i pieniążki,zbieraja na trampoline ,ktora niedlugo im kupimy

Zabraliśmy syna do zatorlandu miał naprawdę fajny dzień pogoda extra wyszalal się.

Nic materialnego poza pieniędzmi od dziadków. Pojechaliśmy do Teściów na długi weekend i bawił się z kuzynami przez trzy dni w ogrodzie jak szalony, to był dla niego chyba najlepszy prezent. W dzień dziecka teściowa zorganizowała małą imprezke w ogrodzie dla dzieciaków i zbudowaliśmy im trampolinę(zawsze wystawiają ją z garażu na dzień dziecka). Ograniczam kupowanie zabawek bo ma ich za dużo. Jedyne to kupiłam chłopakom(ma trzech kuzynów) po hot- wheelsie.

Nasza córcia też nic materialnego ;) byliśmy w Parku linowym. Chodziła po drzewach :) potem lody ;) i cały dzień wspólny tylko z rodzicami ;)

Starszy dostał rower i kolejną figurkę z Marvela, młodsza dostała ksiązeczki i piłke . Byliśmy najpierw w ZOO, później na lodach a na koniec zrobiłąm naleśniki z serem, truskawkami, bitą śmietaną i czekoladą :) Syn stwierdził, że to był najlepszy dzien w jego życiu, nie licząc jazdy konnej u kolegi na urodzinach hehehe

Bylismy nad jeziorem, na lodach, a gdy zaczal padac deszczep ojechalisny do figloparku.dostali tez po zabawce.

Pojechaliśmy na spacer nieopodal w góry :)