witam przed 1 ciąza miałam nadżerke ale po ciąży zniknęła a teraz znów sie uaktywniła wiec jak urodze to moze byc wypalanie:)

Mialam nadzerke i po ciazy nie znikla, wiec mialam wypalana. Prawie zaslablam z wrazenia i strachu a sie okazalo, ze to niebolesne, jak obcinanie pazokcia :) A ja sie przx znieczuleniu upieralam haha. Pani doktor mi wbila w glowke, ze jakby do tego zabiegu wymagano znieczulenia, to z pewnoscia bym otrzymala. Hehe i miala racje, ale ta glupia nazwa wpywa na wyobraznie. Podobno w kolejnej ciazy lubi sie odnowic, ale jak narazie mam spokoj. A w czasie ciazy dostalam tylko leki dopochwowe i rzeczywiscie nikt nadzerki nie wypala.

ja też miałam wypalanke robioną bo nadrzerka po ciąży nie znikneła tyle że akurat ja nie wspominam jej tak do końca bezboleśnie niestety tnz trudno to nazwać bo niby jako tako nie bolało ale było to bardzo nieprzyjemne uczucie jakby ktoś mnie prądem raził:/ ale mi sie wydaje że to też zależy od wielkości nadżerki i od lekarza który ją wypala

ja znowu mialam krioterapie czyli zamrazanie! ale co dziwne po okolo.....5latach znowu zaczla sie pokazywac.Ale zostałam juz wyleczona i narazie jest wszystko ok.