kochana ja straciłam brzuszek 1,5 roku po urodz córci, urósł już dość duży, i zmusiły mnie do tego poważne problemy z kręgosłupem.

1. moje ćwiczenia dotyczą wzmacniania mięśni kregoslupa ledzwiowego, nie sa cieżkie w wykonaniu, ale likwiduja delikatnie flaczek z brzuszka.
musisz sobie wpisać w google lub youtube ćwiczenia wzmacniajace odcinek lędźwiowy. trzeba cwiczyć codziennie lub co 2 dzień po ok 20 min. ja wykonuje z 12 róznych ćwiczeń

2. nie jem tłustych rzeczy, słodycze jem tylko domowej roboty i tylko w sobote i piątek kawalek ciasta

3. regularne posiłki co 3 h. pieczywo tylko typu maca, chrupkie pieczywo
rano płatki kukur z mlekiem, za 3 h pieczywo z ryba lub jakieś porzadne śniadanie, obiad, za 3 h owoc, jogurt na koniec dnia. i dużo dużo wody...

do tego smaruj brzuch 2 razy dziennie, żeby skóra ładnie wyglądała gdy zacznie schodzić fałdka.

ja jeszcze od 2 tyg robie brzuszki 60 dziennie.
powodzenia. mam nadzieje, że coś kolwiek ci się z tego przyda ;) i ps. tylko lekko mi się pisze, bo ogarnać się i wytrwać w tym jest MASAKRA ale ja już po prostu nie mogłąm patrzec na swoj brzuch. ale efekty naprawde widze! brzuch znów wygląda jedrnie i młodo i już o połowe mniejszy. powodzenia tobie kochana! mam nadzieje, że chociąż troszke pomogłam!