« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891
siwa891

2014-07-02 23:44

|

Pozostałe

czemu niektore kobiety..

.. po urodzeniu dziecka zapominaja o tym ze dalej sa kobietani I musza dbac tez o swoje potrzeby?
Zawsze mnie to zastanawialo.. mialam duzo kolezanek , ktore gdy urodzilo sie dziecko nagle zmienily sie nie do poznania., przestaly o siebie dbac, o swoj wyglad, o swoje samopoczucie... mozna z nimi pogadac tylko o kupkach, zupkach, zabkach itp... nigdzie nie wychodza chociaz raz na jakis czas bez dzieci..
Ja taka nie bylam, I nie bede przy kolejnym dziecku na pewno tez.. I jestem w staniepowiedziec ze moj syn napewno nie ucierpial na tym ze zajelam sie rowniez soba, majac jego.

Vo


Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891

I nie mam na mysli odrazu pierwszych tygodni... tykko pierwszych 3-5 lat zycia dziecka.. czy mozna rzucic wszystko na taki czas?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

mnie zawsze wkurzało jak sie spotykałam z koleżankami które miały dzieci to własnie zupki kupki to był temat nr jeden a ja tylko musiałam słuchac bo nic innego ich nie interesowało tylko własne dzidziusie. oczywiscie to jest rozkoszne i trzeba pochwalić sie swoim dzieckiem, ale świat nie kręci się wokół bobasów i czasem dobrze pogadac o czymś zupełnie innym

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

taki stan nie trwa wiecznie i w końcu przechodzi. nie można winic tych kobiet, ze dzieci przeslaniaja im caly swiat. dzieci w końcu podrosną a one wroca na poprzedni, normalny tor.
a z zaniedbaniem tez nie rozumiem. wiem,ze można nie mieć czasu i sily na strojenie się, ale podstawy powinny być zachowane, dziecko to nie wymowka żeby przestać o siebie dbac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

ja nigdzie nie wychodzę ;p a jak juz wyjdę to za chwile wracam. Wiem ze to glupie bo zawsze byłam taka ze wszedzie mnie było pełno i nie mogłam usiedziec na dupie. a teraz naweet jak mam wychodne na cała noc to wracam 23-24 bo juz nie chce mi sie :D no ale dbać o siebie nie przestałam, i dziwie się kobietom które przestają

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Hejka też się wczoraj nad tym zastanawiałam... jeszcze nie jestem mamą ale nigdy nie miałam zapędu do bycia tzw." matką polką " i zastanawiam się czy będę tak poświęcona że będę mieć wyrzuty sumienia jak będę chciała iść do fryzjera czy kosmetyczki a znam takie mamy. Nie rozumiem jak można się zapuścić i nie dbać o siebie i być tylko dla dziecka. Jeżeli mama jest szczęśliwa to dziecko też nie lubię kobiet które zajmują się tylko dzieckiem a potem narzekają jak to mają źle i jakie są zmęczone mimo że moją możliwość podrzucenia dziecka komuś lub ojciec może zostać z maluchem