ja bylam wczoraj u lekarza z mala bo powyskakiwaly jej plamy czerwone, chropowate z malymi krostkami w srodku na policzkach. no i stwierdzila ze jest uczulona na cos co zaczelam jej podawac - jabluszko lub marchewke. kazala odstawic wszystko lacznie z kaszka i przepisala masc i kropelki i jak jej calkowicie zniknie i skora bedzie gladka taka jak powinna byc to zaczac wprowadzac od poczatku.

Ty zrób tak jak mona410. W słoiczkach jest wiele składników które mogą uczulać dziecko ze skazą,np cielęcina lub coś innego...Mój synek też jest alergikiem i ja na przykład nie daję mu jedzenia ze słoiczków(uważam że leniwe matki dają te słoiczki gotowe bo nie chce im się gotować-bez urazy oczywiście!!!)Wiem już co może jeść,i pojedyńczo dodaje nowości. Jak podam coś nowego to czekam 2 dni,obserwuję jak mały reaguje,jeśli to akceptuje dobrze to wprowadzam na stałe,i tak w kółko z każdym nowym jedzonkiem...Niestety z alergikami tak trzeba...Moim zdaniem może ją coś uczulać z tych słoiczków właśnie bo mój też tak miał!

Ty zrób tak jak mona410. W słoiczkach jest wiele składników które mogą uczulać dziecko ze skazą,np cielęcina lub coś innego...Mój synek też jest alergikiem i ja na przykład nie daję mu jedzenia ze słoiczków(uważam że leniwe matki dają te słoiczki gotowe bo nie chce im się gotować-bez urazy oczywiście!!!)Wiem już co może jeść,i pojedyńczo dodaje nowości. Jak podam coś nowego to czekam 2 dni,obserwuję jak mały reaguje,jeśli to akceptuje dobrze to wprowadzam na stałe,i tak w kółko z każdym nowym jedzonkiem...Niestety z alergikami tak trzeba...Moim zdaniem może ją coś uczulać z tych słoiczków właśnie bo mój też tak miał!

UUUPSSSS....Sorki,2 razy mi się dodała moja odpowiedz:-)