Podpisuje się pod pytaniem...bo niedlugo mnie to czeka a pojęcia nie mam jak to wygląda...generalnie jestem przerażona tematem PORÓD ;)))

Hej ja też szukalam takiego tematu. Wpiszcie w szukaj czop i wyjdzie wam wiele postow na ten temat. Bo dziewczeta juz o tym pisaly ;-)

Czop wyglada jak nitki sluzu ,ale zabarwiony jest krwią przynajmniej u mnie tak ,to wyglądało! A ,to co zaobserwowłas ,to upławy i są one o prawidłowej konsytsencji galaretyi kolorze.

U mnie tak wlasnie wygladal czop... ;) Bialy, przezroczysty, galaretkowaty... bez sladu krwi... dopiero na drugi dzien kilka nitek krwi... ;)

Przy pierwszym i drugim porodzie czop odchodzil dopiero przy porodzie, tak wiec nawet nie wiedzialam, jak wygladal. Natomiast w trzeciej ciazy wlasnie byl taki przezroczysty. I 5 dni pozniej urodzilam. 

za encyklopedią:

"Czop śluzowy — przejrzysty, kulisty galaretowaty „korek” z gęstego śluzu, umiejscowiony w szyjce macicy. Powstaje na początku ciąży i podczas jej trwania pełni funkcję naturalnej bariery między środowiskiem zewnętrznym i błonami płodowymi. Uszczelnia kanał tak, aby chorobotwórcze drobnoustroje nie mogły przedostać się do macicy i rozwijającego się w niej dziecka. Kiedy zbliża się termin porodu (nawet miesiąc przed), na skutek rozwierania się i zanikania szyjki macicy, czop zostaje wydalony pod postacią śluzu, gęstych, lepkich i brązowych upławów. Wypadnięcie „korka” jest sygnałem, że organizm przygotowuje się do porodu."

Czop to gęsta galaretka. Może być przezroczysta, beżowa, a nawet z nitkami krwi. Mi odszedł czop 27.7, na drugi dzień zaczęły sączyć się wody płodowe i 30.7 wywoływali mi poród.