« Powrót Następne pytanie »

2012-08-08 14:04

|

Dieta niemowlęcia

czy dobrze zrobiłam?

moja malutka córeczka nie lubi mleka modyfikowanego niemal od urodzenia a z wiekiem było coraz gorzej, na wadze przybierała średnio ale wciąż popłakiwała głodna. Za pozwoleniem pediatry wprowadziłam małej kleik gdy skończyła 2 i półmiesiąca. gdy skończyła 3 dostawała zupki, deserki i soczki dozwolone po czwartym miesiącu. Cały miesiąc za wcześnie, za to jest teraz pogodna i najedzona, nie dostała żadnej wysypki ani nie wystąpiły żadne objawy alergiczne. Trochę się boję, że kiedyś jej się to odbije na zdrowiu ale jak mogę patrzeć na dziecko, które dosłownie "męczy mleko". Je chętnie tylko w nocy a w dzień niemal na siłę. Dodam, że jest zdrowa i rozwija się prawidłowo.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
merigold

bardzo dobrze zrobiłaś, zresztą najlepszym na to dowodem jest twoje maleństwo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama85

Ja też dawałam córce wszystko szybciej niż książkowo teraz ma dwa latka i nic jej nie ma oprócz skazy białkowej ale ja ma od 2mż

dziękuję dziewczyny:) uspokoiło mnie to bardzo:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Moja też nie lubi mleka,od 3 miesiąca wpychałam jej go na śpiocha,bo jak nie spała nie zjadła ani ml,także odkąd tylko mogłam wprowadzałam zupki,jogurty itp.do tej pory moje dziecko nie je żadnych serków,mleka po prostu nie lubi nabiału,jeżeli tylko Twoje dziecko ma się świetnie,a tak jest, to się ciesz że w ogóle coś jej pasuje:))))))pozdrawiam:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agunia81

Mój synek miał 3 miesiące jak pediatra pozwolił mu jeśc kaszki, obiadki i deserki po 4 miesiacu. Teraz ma 5 lat, jest duży jak ma swoj wiek, ma 127cm, zdrowy i mimo że chodzi do przedszkola w ogóle nie łapie infekcji :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Skoro pod kontrolą lekarza to czym się martwisz?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

Jeśli lekarz tak zalecił to ok, większość tu zalogowanych mam rozszerza dietę dziecka na własną ręka "Bo tak słodko dziecko wygląda jak ma ubrudzoną buźkę" co moim zdanie błaga to o pomstę do nieba!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
merigold

nie sądzę żeby znalazła się tu choć jedna mama która wcześniej zaczęła rozszerzać dietę dziecka "bo słodko wygląda..." nie wiem skąd ci się to wzięło...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

nie sądzę żeby znalazła się tu choć jedna mama która wcześniej zaczęła rozszerzać dietę dziecka "bo słodko wygląda..." nie wiem skąd ci się to wzięło...
To tylko podany przeze mnie przykład (czyt. matki najczęściej na własną rękę rozszerzają dziecku dietę, bo tak im się podoba - lepiej brzmi i jaśniej?:)), a skąd mi się to wzięło? Z życia...