« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

2013-11-05 14:02

|

Uwagi i opinie

czy jest szansa na raczkowanie?

mały zamiast raczkować przemieszcza się "czołgając" już olewa pozycje do raczkowania woli szybko sie doczołgać niż myśleć o raczkowaniu . czy przez to ominie ten etap? którejś mamy dziecko tak robiło ??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Ala tak wlasnie robi. Jeszcze nie raczkuje. Cierpliwie czekamy. Ma bilans 12.10.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

Ala tak wlasnie robi. Jeszcze nie raczkuje. Cierpliwie czekamy. Ma bilans 12.10.
jedynie taka pozycje robi w lozeczku a na podłodze doczołguje się

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psikusekxxx

Też myślałam, że synek nie będzie raczkował. Nie uleżał na brzuszku nawet minuty, a 4 dni przed 8m po porstu poszedł. Więc spokojnie, jeszcze może ruszyć :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

moja Natalka skonczyla 9m-cy i robi dokladnie tak samo... Pelza do przodu, do tylu... Potrafi wlekac swoj odwlok pokonac niezle odleglosci ;D wg dr wszystko jest ok, skoro siedzi sama i pelza... Raczkowac wcale nie musi... :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

To nie oznacza, że raczkować nie będzie ;) Moi chłopcy najpierw czołgali się, później stawali, następnie raczkowali (z jednoczesnym przemieszczaniem się na nożkach wzdłuż, mebli, ścian, łóżka) później dopiero były pierwsze samodzielne kroczki, ale też i raczkowanie. Czym dłużej dziecko raczkuje tym lepiej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paaulaa

mój syn zanim zaczął raczkowac, właśnie tak się czołgał. potem odkrył raczkowanie.
natomiast teściowa mi wspominała, że mój mąż nie raczkował w ogóle. po prostu go to ominęło.
czytałam niejednokrotnie, że niezbyt dobrze dla rozwoju psychoruchowego dziecka, jeśli nie raczkuje.
i dla rodziców dzieci, które zaczęły chodzic, pomijając raczkowanie, zalecano aby bawic się z dzieckiem w raczkowanie: wyścigi na czworaka, zabawa w pieska/kotka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paaulaa

Ja jako dziecko tez nie raczkowalam, co smieszniej ponoc jakos przesuwalam sie na pupie, wiec w ogole komedia :D
to tak samo, jak mój mąż :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Moja tez najpierw się czołgała, ale nie tak sprawnie jak Twój ;) A zaczeła raczkowac dopiero w 10miesiacu ;)