wiem że w ing banku śląskim,można wziąśc tylko 90% wartości nieruchomości.
nie wiem jak jest w innych bankach.

poza tym zawsze dobrze jest się isc popytać w banku,lub umówić z doradcą




aaa i chyba zjadłaś jedno zero :P
bo przy kredycie na 15 tys nie powinni mieć problemów.

powodzenia!

tak zjadłam ale już dopisałam:-)

Ja jestem w tym programie rodzina na swoim 3 rok, a kredyt mamy na 30 lat......Kiedy braliśmy kredyt na mieszkanie obydwoje pracowaliśmy i mieliśmy umowy na stałe - czas nieokreślony - myślę, że to dużo dało, że przydzielili nam ten kredyt. Wzięliśmy 175 tys, a własny wkład to tylko 10 tys. Mieszkanie ma 58 m, na większe nie chciano nam przyznać kredytu - mimo, że różnica była raptem 20 tys:( Mąż wtedy zarabiał 2 tys, ja póltora tys. i jakoś się udało:) Tylko te 30 lat.... Przez pierwsze 8 lat państwo dopłaca nam do kredytu - odsetki, a raty mamy malejące - teraz płacimy około 1000 zł. miesięcznie. Pozdrawiam

Ja starałam się o taki kredyt, ale raty kredytu jakie mi wyliczali przerosły moje oczekiwania i nasz budżet :((((
Ja osobiście wybrałam się na spotkanie do openfinance, tam doradca robił mi symulację we wszystkich możliwych bankach.
My również nie mielibyśmy wkładu własnego i było kilka banków, które chciały nam dać nawet 310 tys zl!! Ale wysokość rat zwaliła mnie na kolana.....

Mój mąż jest doradcą do spraw kredytów hipotecznych i pyta się: gdzie pracuje mąż Twojej siostry, czy ma umowę o pracę, od jakiego czasu, czy na czas określony (jeśli tak to do kiedy?), czy ten dochód jest "na rękę" (netto).
Napisz mi to na priv (wysłałam Ci zaproszenie), to sprawdzi zdolności kredytowe w różnych bankach. On mówi, że na pierwszy rzut oka mają szansę, ale dla pewności woli to sprawdzić.