My mieliśmy usuwany w marcu zabieg trwał koło godziny wieczorem wyszliśmy do domku, córka niby mniej choruje ale dalej oddycha buzia bo jak był migdał to ciągle tak oddychala i nie umie się przestawić i oddychać noskiem

Hania miała w grudniu , wszystko sprawnie , noc w szpitalu i wypis o 7 rano. Potem dieta lekka parę dni , lody jadła, chłodne jogurty. U nas napewno mniej chrapie , ale mamy problem jeszcze z bocznymi migdalami więc pewnie będą do podcięcia też . I ma krzywa przegrodę w nosie i nadal często łapie . Ścieka jej wydzielina po gardle i często łapie coś z krtanią :/

Mój syn miał usuwany trzeci migdał jak miał 4 lata ,teraz ma ponad 6 , często chorował ale to wina nieleczonej wówczas alergii , diagnoza migdała wyszła przypadkowi przy rezonansie magnetycznym głowy , okazało się że przejście noso gardła to tylko 3 mm do oddychania .. mam nagrane filmiki jak przed tym zabiegiem syn wgl rozmawiał , jakby miał kluchę w gardle , miał podkowy pod oczami, głos taki kluchowaty. Po zabiegu od razu spał cichutenko i z zamkniętą buzia , bo wcześniej łapał powietrze ustami i zdarzało się chrapanie . W ogóle po wycięciu tego migdałka zauważyłam błyskawiczny wręcz skok w rozwoju , jakby dotlenienie wreszcie całkowite organizmu , syn się rozgadal , bardzo intelektualnie rozkwitł , zabieg był potrzebny na maca i jeśli się zastanawiasz to nie ma nad czym bo przerośnięty trzeci migdał to dla dziecka męka .

my mamy termin na wrzesien, ale nadal nie wiem czy go dam do szpitala na ten zabieg. laryngolog jest za tym, zeby go podcieli, ale zauwazyłam ze oni tak lekko do tego podchodza, nawet nie miał zadnego badania zeby stwierdzic jak duzy on jest, tylko rezonans w kwietniu. bierze broncho vaxom na odpornosc, więc duzo mniej choruje (wczesniej co drugi tydzien chory) więc mysle, ze mu sie ten migdał zmniejszył. mniej chrapie w nocy, nie kaszle. mysle, ze zabieg jest konieczny jak widac gołym okiem, ze dziecko się męczy.