Ja nie kąpałam bo nie chciałam małego męczyć

Oczywiscie, kapiel o jeden stopien chlodniejsza od temperatury ciala zbija goraczke. Poza tym czlowiek lepiej sie czuje szczegolnie gdy sie poci.

Ja nie wyobrażam sobie żeby dziecka po całym dmniu nie wykąpać, a jak ma oraczke to poci sie szczegolnie.

Dokładnie tak jak verrerie napisała.

Nie wiem co zaznaczyć bo brudnej córki nie polozylam (nawet jak miala ponad 39 stopni to pupe jej umylam po prysznicem),natomiast nigdy nie urzadzalam kąpieli w wannie,bo sama też ledwo żyje mając wysoka temperaturę sieć posiadowa w wannie jest wtedy ostatnia rzeczą o jakiej marze. Po prostu myje corce to co najistotniejsze pod prysznicem i tyle. Aczkowliek nie wiem o jakiej temperaturze mowa -ja mam tu na myśli taka powyżej 37,5 stopnia, przy niższej kapalam normalnie w wannie

Kąpię, chociażby dlatego że kąpiel uspokaja dziecko(przynajmniej moje), po drugie zbija temperaturę, po 3 dziecko się odstresuje.

 

Basia miała w poniedziałek 39,9 stopni gorączki, szczerze była bardzo blada i chciało Jej się spać.

Wsadziłam Ją do wody, było Jej dosyć sporo, woda letnia córa wyraźnie odżyła i temp spadła o jeden stopień, robiłam przy tym okłady naprzemiennie na główkę i kark, każdy pediatra zleci kąpiel przy wysokiej gorączce.

Ja podobnie jak większość. O ile dziecko nie jest zbyt marudne lub nie zasypia wcześniej to kąpie w ciut chłodniejszej wodzie, dziecku spada wtedy troszke temperatura, ożywia się, jest bardziej chętne do przyjęcia leków.

Moja jak ma temperaturę to nie chce wejsc do wody a ja jej nie zmuszam, podobnie jak dorota1983 myje jej najważniejszcze częsci ciała pod prysznicem i tyle.