« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja27
maja27

2010-11-27 21:14

|

Zdrowie w ciąży

czy pijecie wode w ciazy?

ile pijecie wody w ciazy? ja nie pije wiele bo moze szklanke dziennie ale pije inne plyny jak cherbate itd. czy ten brak wody moze zaszkodzic? i jak jest u was ze swierzym powietrzem? codziennie chodzicie na spacerki?ja nie :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88

Piję wodę,tak z 1l-1,5l,a także herbatę codziennie,ale wątpię,żeby brak wody mógłby zaszkodzić,skoro pijesz inne napoje.A spacer to mam jak idę do pracy i z niej wracam,a także po zakupy i na pocztę.Wszędzie na pieszo,mam z 20-25 min,specjalnych spacerów nie robię.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84

Daj spokoj, organizm sam sie domaga tego czego mu potrzeba i gdyby brakowalo Ci czulabys wieksze pragnienie.. Ja np generalnie pije tylko wode (i wino:-) ) bo nienawidze slodyczy, jak to sie mowi, ze slodkiego to ja poprosze sledzia :) Natomiast w ciazy chcialo mi sie coli, sokow i innych tego typu (slodycze generalnie pochlanialam) wiec nie odmawialam sobie, pilam nawet red bulle bez zadnych wyrzutow sumienia.. Na badaniach glukozy okazalo sie, ze mam ja w dolnych granicach normy, tzn ze dziecko, zeby rosnac zabiera ze mnie caly cukier stad moje "zachcianki".. Nie martw sie i nie przejmuj :)
A co do spacerow, to ja jak mam 300 m na poczte podejsc to mam problem i czekam na Michala, zebym mogla samochodem pojechac ;-) Co prawda w ciazy bylam glownie na wiosne i w lecie, a wtedy sie przebywa wiecej na powietrzu, ale na specjalne spacery nie chadzalam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja piłam głównie sok z cytrusów. Sama wyciskałam bo miałam takiego smaka. NO i coli dużo piłam a wodę starałam się popijać ale jakoś mi słabo wchodziła. Staraj się pić coś wartościowego odżywczo jeśli nie lubisz wody. Np. sok z marchwi albo z jabłek.. Ogólnie to na co masz ochotę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

Ja piję dość dużo,ale nie tylko wodę,ale soki,herbatkę z sokiem.Myślę,że najważniejsze to się nawadniać,nieważne czy samą wodą czy sokiem,na pewno płyny przyjmować należy niezależnie nawet czy jesteśmy w ciąży,lepiej funkcjonuje organizm.
Co do spacerków to teraz codziennie nie,ale wcześniej tak od 3msc do 7-8 to byłam całkiem żwawa,a im bliżej porodu to już ciężej jest...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Ja piłam wodę litrami, bo strasznie chciało mi się pić. Przed ciążą na wodę nie mogłam patrzeć, a za herbatą nigdy nie przepadałam.

Ja codziennie chodziłam na spacer do sklepu. :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem

Ja nie codziennie chodzę na spacery,zasadniczo na typowe spacery już nie chodzimy,bo mi się trudniej ruszać,tyle co autobusem do sklepu w jedną stronę a spowrotem piechotką i to traktuję jako taki mój spacer,bo w dwie strony bym już nie doszła na piechotkę.
Ewentualnie od czasu do czasu wieczorkiem zrobie sobie gorący kubek herbaty z cytrynką i cukrem i idę na 15 min.z psem na dwór,On sobie biega a ja stoje przed drzwiami i pije herbatke :)
Względem spożywania napojów,to tak pare kubków herbaty z 6 może jak nie więcej i z dwie szklanki muszynianki tej zielonej bo ma najwięcej minerałów,wcześniej piłam żywiec zdrój ale zdecydowanie odradzam,jest gorsza od kranówy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

piję około 1,5 litra i zawsze szklankę jakiegoś soku lub jak teraz jest tak zimno to herbatkę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mandarynkowa

Nie lubię wody, dlatego piję jej bardzo mało. Nadrabiam herbatami, mlekiem i sokami. Też się martwię czy to nie zaszkodzi, bo niby woda najzdrowsza. Na spacery też nie chodzę codziennie, po prostu nie mam sił. Staram się wychodzić z domu kiedy tylko pozwala na to pogoda i moje samopoczucie. Bo słyszałam, ze łatwiej jest urodzić kiedy kobieta jest aktywna.