To znaczy,ze je to co jest zimne papkowate lub twarde... Daj mu kawalek jablka lub zetrzyj zupki, a sprawdzisz, czy to rzeczwiscie chodzi o zabki. Przez 2, 3 dni nic sie nie stanie jesli zje mniej, ale pozniej warto pojsc do lekarza
* przepraszam znaki, ale to wina klawiatury

Zup zmiksowanych nie lubi od zawsze, wczesniej wcinal marchewke z zupy, warzywa, a teraz ewentulanie z 3 lyzki samej plynnej zupy i jak się jakis grudek trafi to wszystko laduje na podłodze. Z owocow to tylko banan i to noe za xzesto no i jablko ugryzie jak ja jem, ale takiego specjalnie dla niego przygotowanego nie tknie. Mleko z nadrobiona buleczka to ulubione danie obecnie. Już na prawde nie wiem co mu za dania wymyslac? Slodyczy wogole mu nie daje, zadnych ciastek, biszkoptow. Ze slodkosci to tylko rodzynki