« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszatka2014
myszatka2014

2014-08-28 15:38

|

Poród i Połóg

czy robiłyscie coś nadzwyczajnego w dniu porodu? jak się u Was zaczeło?

co robiłyscie w dniu w którym zaczeły się u Was skurcze/odeszły wody? jak się u Was zaczeło?
który to był tydzien?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
victoriaaa00

40 tydzień. Siedziałam u teściowej w biurze pomagając przy odprawie grupy, bo już nie chciało mi się w domu siedzieć. O 14 kwiaty śluz o 16 pierwsze skurcze regularne. O 22 szpital leżałam długo pod ktg . O 00:00 wody. O 7:25 Natan na świecie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Skurcze zaczęły się równo w 41 tygodniu (poniedziałek), w środę mój S wziął urlop i pojechaliśmy do mojej mamy, w czwartek w ciągu dnia leżałam godzinę czasu w wannie, później udało mi się w końcu zdrzemnąć pół godziny na fotelu bujanym, i w piątek o 1 w nocy w końcu mnie przyjęli do szpitala. Urodziłam o 14.18 przez CC ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alisia

39 tydzień. o 5 rano obudził mnie ból brzucha taki jak na miesiączkę od razu wiedziałam żey zaczęło się. poszłam do łazienki i odeszły mi wody w zasadzie zaczęły odchodzic. skurcze zaczęły się na dobre koło 15. urodziłam 20,20

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

29 lipca z rańca biegunka (nie dała mi do myślenia),później cały dzień obijania, oglądania dr.Housa i nudy, w nocy z 29 na 30 o godzinie 2.30 zaczęły odchodzić mi wody. Urodziłam o 9.48 przez CC z powodu ułożenia miednicowego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

29 lipca z rańca biegunka (nie dała mi do myślenia),później cały dzień obijania, oglądania dr.Housa i nudy, w nocy z 29 na 30 o godzinie 2.30 zaczęły odchodzić mi wody. Urodziłam o 9.48 przez CC z powodu ułożenia miednicowego.
Był to 38 tydzień:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ojojku

W sobotę ( 13.30) krwisty czop i szpital. O 16 do 23 zakupy i kontrola w szpitalu, wypis do domu. Niedziela od 12 do 16 spacer po lesie, o 19 do 22 basen. W poniedziałek od 9 bóle krzyżowe, o 11 byłam w szpitalu, po 12 urodziłam :-) 40/ 41tydzień.

Szyjka skracała się od 32 tygodnia, od 36 rozwarcie na dwa palce ale jak przyszło co do czego to ruszyć nie chciala