« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netula
netula

2013-10-21 12:49

|

Choroby i zdrowie

czy słyszałyście o tym, a może stosowałyście jodynę na zatkane zatoki?

Pytam, bo ja akurat nigdy o tym nie słyszałam. Mały złapał straszny katar, gile do pasa mu leciały. Teściowa poradziła, żebym posmarowała mu na noc najpierw kremem, potem jodyną nosek, tam gdzie są zatoki. Myślałam, że to jakaś ściema, ale rano Mikołaj mi normalnie oddychać mógł.


0.00%
TAK
100.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Nie słyszalam ale dzis  na sobie wyprobuje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

ale to nos trzeba posmarowac , czy pod nosem  ? nie zafarbuje sie od tej jodyny ? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netula

nos po bokach, tam gdzie są zatoki, najlepiej patyczkiem do uszu nakładać.

ponoć trzeba smarować dopóki ta jodyna się wchłania, jeśli rano zostanie to znaczy, że jest już ok.

mój mąż sobie zamalował cały nos:) wchłonęło się tam gdzie są zatoki, a z resztą nie było dramatu:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

tylko ostrożnie z jodyną może uczulać, mnie po operacji wyrostka wysmarwali a potem szybko myli bo miałam straszną wysypkę i swędziało :/

Twój komentarz