« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emonika26
emonika26

2010-08-30 18:43

|

Przebieg ciąży

czy tez tak mialyscie???

Witajcie mamusie!Moj problem jest tego typu,ze mam ogromna rozbierznosc jesli chodzi o termin porodu.Z OM wychodzi na 4.01.2011r,a juz z kolejnych usg to prawdziwa masakra,30.12.2010r,4.12.2010r,a z dzisiejszego usg na 22.11.2010.Juz nie wiem,ktory jest prawdziwy i w takim razie na kiedy mam sie spodziewac porodu,bo juz zglupialam...Czy ktoras z Was tez tak miala?

Odpowiedzi

Dzieciak ci może rosnąć w zastraszającym tempie ;) W końcu termin z USG jest szacowany na podstawie wymiarów dziecka. Ja bym poszła do szpitala tak na wszelki wypadek w najbliższym wyznaczonym terminie. Ale pewnie każą ci czekać na termin z OM o ile nic się nie będzie działo wcześniej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Ja też mam taką różnicę, znaczy termin waha się od 9 września do 10 października i też jestem ciekawa jak to będzie tym bardziej że mam mieć planową cesarkę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panciona

Mój termin z OM wypadł wczoraj tj. 29.08.2010, ze względu iż moje cykle przed ciążą były wyjątkowo nieregularne mój gin nie sugeruje się tą datą, awięc i ja;) dlatego czekam na termin z USG tj. 29.09.2010

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Ja miałam termin z OM na 22.10 a z pierwszego usg na 08.11 (5tc). W Twojej sytuacji spodziewałabym się porodu w przed Świętami:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madinek

Lekarze najczęściej sugerują się datą z pierwszego badania usg. W późniejszej fazie rozwoju nie jest on precyzyjny, ponieważ różnie się dziecko rozwija. Ja z OM miałam na 8.08 a z USG mam na 08.09. A dzidzia nadal w brzuszku ;)