« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja24
patrycja24

2013-08-03 19:22

|

Przebieg ciąży

czy to jest normalne?:(:(

już niedługo zostanę mamą,do porodu zostało nie wiele czasu, mam jakieś dziwne myśli że sobie nie poradzę w nowej roli.tym bliżej porodu tym większego doła łapie:( kocham tą małą kruszynkę w brzuszku ale boję się że nie dam rady.. myślicie że to minie,że to chwilowe?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

Chyba kazda kobieta bedac pierwszy raz w ciazy ma jakies watpliwosci ale uwierz mi ze jak juz bedziesz miala maluszka przy sobie to szybko o tym zapomniesz ;) Koncoweczka ciazy przewaznie sie dluzy i z dnia na dzien coraz bardziej bedziesz sie bala ale chyba nie ma osoby ktora nie balaby sie nieznanego ;) powodzenia!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132

Na pewno dasz radę ;) ja też im bliżej do porodu tym częściej się zamartwiam,boję się,że nie podołam,mam jakieś czarne myśli odnośnie porodu..Potrafię płakać a na przemian śmiać się to chyba wina tych buzujących w nas hormonów.;p może pogadaj z kimś bliskim,masz wsparcie u partnera? czasami takie wyżalenie się pomaga.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

mnie 2 tyg przed planowanym terminem też brały takie wątpliwości, bałam się że nie podołam macierzyństwu ale jak już miałam Laikę przy sobie to wiedziałam co i jak :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika2014

Mała! Pierś do przodu... zaciskaj zęby... DASZ RADĘ!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983

Zobaczysz, ze bycie mama to coś wspaniałego, odnajdziesz się w nowej roli na pewno. Też miałam takie obawy, które okazay się zupełnie niepotrzebne :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
salamanderka

myślę że to normalne:-) Ja wczoraj płakałam "bo mama nie zrobila nam zdjęcia" i tak mnie to rozzłościło że przytuliłam się do mojego i zaczęłam ryczeć;-) To hormony:-) Oprócz wczoraj to też często zastanawiam się jak to będzie i czy sobie poradzę :-) A już bardzo czekam na maleństwo:-)