nie masz powodów do paniki :) moja Niunia jak była w brzuszku jeszcze to też miała takie "ciche dni" :) Po prostu maluszek nie ma zawsze ochoty na takie fikanie :) Pozdrawiam.

To zupełnie normalne.. Ważne że w ogóle się rusza - tzn ze wszystko Ok.

Ja tak mam... wczoraj mały dokazywał że zasnąć nie mogłam a dziś cisza. Czasem tylko czuję jakieś muskanie ale to nic w porównaniu do tego co wczoraj wyprawiał :) I wcześniej już też tak bywało.

No to dziś nadszedł ten dzień gdzie twoja miłosc znalazla przemiły kącik w twoim brzuszku, gdzie sie wpasował i nie bardzo chce sie mu wychodzic bo jest mu mega wygodnie:) Niech odpoczywa, tam ma troche spokoju:) hehe Póżniej da Ci czadu, wieć ty kochana wyluzuj i też odpocznij:)

dzięki kochane. Ja chyba po prostu lubie siać panike:-) a moja Panna lubi jak mama siwieje... ten mocny sen to chyba po tatusiu ma.

Oj wiec co czujesz jak raz tak miałam ,że poszłam do szpitala aby zbadali tętno i wszystko było ok:) Pozdrawiam serdecznie :)

Jeśli czujesz ruchy to nie ma co panikować. Maluszkowi też czasem się nie chce :)

Martwić się nie ma co!!! Ale jak mój synuś odpoczywa to mi tak jakoś smutno i spokojnie!!! Wole jak mnie kopie i robi wycieczki po moim brzuszku!!!