Przez tyle dni nie byłaś u lekarza?

Ciężko powiedzieć. Idz do lekarza on cię zbada i powie

dOKŁADNIE!!!lec do lekarza a nie siedzisz tu!!!
Mogło byc poronienie w 100%:(:(

moglo ale i nie musialo,moglas miec np jakiegos krwiaczka ale ja sie Tobie bardzo dziwie,dlaczego nie poszlas do gina,na pogotowie albo do szpitala jesli nie dla zdrowia Twojej fasolinki to chociaz Twojego...
Jesli poronilas to lekarz musi Cie zbadac by zobaczyc czy jestes w srodku "czysta"...tak czy inaczej bez lekarza sie nie obejdzie,nie zwlekaj bo nie wiadomo co to jest a moze sie negatywnie odbic na Twoim zdrowiu

Ja jak poroniłam w 5 tygodniu strasznie bołał mnie brzuch i plecy. Skrzepów było dużo a krew była jasna. Krwawiłam 3 dni. Nagle przestałam krwawić i po kilku dniach plamiłam przez tydzień.

Według mnie to kolejna prowokacja.Dla każdej z Nas chyba to oczywiste że pierwsze co to należy udać się do lekarza.Kończy się rok szkolny i zaczynają się wakacje.Dzieciaki się nudzą.Sory ale dla mnie to nic innego jak prowokacja.Bez komentarza.

myślę, że tak.