« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
petra27
petra27

2013-01-23 14:48

|

Poród i Połóg

czy to nadmiar pokarmu,czy zle przystawiam mała,bo nie wiem jak sobie poradzic z bólem piersi?

Dziewczyny,od niedzieli daje dziecku pierś,od wczoraj mmi nie wychodzi:/cycki strasznie urosły,sa twarde-boli nawet jak chodzę,nie wiem czy to nawał pokarmu i jak sobie z tym poradzić?a może żle przystawiam mała?ale raczej nie,bo ssie dobrze,sutki mam poranione,moze zelowe nakładki mi ułatwia?poradzcie cos kobietki,bo nie wytrzymuje z bólu,a szkoda mi mleczka małej nie dawać:(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Myślę, że to nawał. Po kilku dniach przejdzie (u mnie po 2). Obkładaj piersi rozbitymi liśćmi kapusty i w razie dużego obrzęku, kiedy dziecko akurat nie chce jeść, odciągaj po trochu, żeby ulżyć. Jednak nie przesadź z tym odciąganiem, żeby za bardzo nie podkręcić laktacji. Może spróbuj sutki posmarować po karmieniu Maltanem albo Bepanthenem, jak dasz radę wytrzymać, to nie decyduj się za szybko na nakładki. I jeśli masz poranione sutki, to zwróć uwagę, żeby dziecko łapało jak najwięcej otoczki, a nie tylko samą końcówkę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna22

wydaje mi sie że masz nawał pokarmu. jesli masz takie guzy w piersiach to musisz dużo masować czesto przystawiać dziecko do piersi. Odciągaj az poczuesz ulgę w piersiach. Ja na poczatku nic z tym nie robiłam i mi się kanaliki pozapychaly od nawału i ściągałam po kropelce :/ ból niesamowity.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13

Myślę, że to nawał. Po kilku dniach przejdzie (u mnie po 2). Obkładaj piersi rozbitymi liśćmi kapusty i w razie dużego obrzęku, kiedy dziecko akurat nie chce jeść, odciągaj po trochu, żeby ulżyć. Jednak nie przesadź z tym odciąganiem, żeby za bardzo nie podkręcić laktacji. Może spróbuj sutki posmarować po karmieniu Maltanem albo Bepanthenem, jak dasz radę wytrzymać, to nie decyduj się za szybko na nakładki. I jeśli masz poranione sutki, to zwróć uwagę, żeby dziecko łapało jak najwięcej otoczki, a nie tylko samą końcówkę.
Dodam tylko ze na sutki dobry jest krem lanolin, ktory nie wymaga zmywania. Albo po prostu twoje mleko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia24

Ja też mam z tym problem tydzień temu miałam zapalenie piersi odciągałam pokarm ręcznie, bo przez laktator krew leciała;/ Przykładałam liście kapusty (oczywiście rozbite). Karmie przez osłonki sylikonowe Philipsa koszt 33 zł. Wczoraj wróciło zapalenie biorę antybiotyk i muszę co 3 godz ściągać pokarm. Podobno brodawki się wyrobią. Należy wkładać do buzi większość brodawki nie samego sutka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Miałam tak samo, cycki 3x większe, ciężkie, poranione sutki... nadmiar mleka odciągam laktatorem i daję małemu w butelce ;)