Witam, jestem w 13 tygodniu ciązy dotąd nie miałam zadnych wiekszych bolów brzucha, jedynie lekkie ukłucia jednak wczoraj cos mnie zaniepokoiło.. gdy poszłam spac i sie już połozyłam zaczęłam czuć strasznie mocny bol w brzuchu, podbrzuszu i nawet niżej był to tak silny dosc bol ze nie mogłam sie ruszyc na bok jednak jak mi sie udało połozyc na boku zaczęło lekko ustępować.. nie wiem czy to normalne bo czytałam o jakiś rozrywaniach w "kroku" jednak nie wiem czy to taki bol czy jaki jednak własnie tez tam mnie bolało, wizyte u lekarza mam dopiero koncem lipca i raczej sie tam wczesniej nie wybiore bo to dosc kosztowne dlatego chciałam usłyszec czy któras z was tez tak miała?

z góry dzięki za odpowiedzi ;)