z tym akurat jest rożnie... jedna przytyje mniej a druga więcej.

nie ma reguły

Wydaje mi się że to chodzi o to że w pierwszej ciąży kobieta ogólnie jest bardzo przewrażliwiona, podniecona samym faktem że jest w ciąży. Nie odmawia więc sobie zachcianek, dużo odpoczywa a później przeżywa szok że tyle kg jej przybyło.
W drugiej ciąży natomiast o odpoczynku można zapomnieć bo jest przecież pierwsze dziecko wymagające nieustannej uwagi. Poza tym kobieta już wtedy wie co będzie jak będzie jadła bez opamiętania i ogranicza się bardziej niż w pierwszej ciąży.
Ja jeszcze nie jestem w drugiej ciąży ale już teraz wiem że nie pozwolę sobie na to aby znowu mi przybyło 25kg. To był po prostu skandal i tylko siebie mogę o to obwiniać. Na śniadanie lody i kilogram brzoskwiń plus czekolada i zaraz jogurt. Drugie śniadanie po godzinie i batonik plus puszka coli, obiad to góra mizerii na śmietanie, ziemniaki i 2 duże kotlety... itd.. itp..
Miałam poczucie, że muszę, że to dla dziecka, że jestem teraz najwazniejsza bo muszę mu zapewnić wszystko. Teraz już wiem że to nie tędy droga. Nadal zostało mi do zrzucenia 20kg.

W drugiej ciazy przytylam tyle samo co w pierwszej czyli 14 kg.

no w drugiej przytyłam mniej bo wiedziałam, że mam nie jeść ile chcę i co chcę bardziej uważałam ale i tak przytyłam 21 kg i dodam na przykładzie mojej mamy, że w każdej ciąży tyła coraz więcej a była 3 razy w ciąży (w 1 ciąży-4kg, 2ciąży-5kg, 3ciązy-21kg)

Z pewnoscia nie ma takiej reguly tylko bardziej sie uwaza by tyle nie przytyc i dzieciaczek nie daje mamusi odpoczac, mam nadzieje, ze tak bedzie bo w pierwszej prytylam 25kg i 10 miesiecy z tym walczylam, teraz nie jem juz tak i nie mam czasu odpoczywac przy moim synku sie nie da

Nie ma reguły. U mnie się to nie sprawdziło, w pierwszej ciaży prztyłam 10 kg, w drugiej 13. Pozatym pierwsze dziecko było o kilogram cięższe

O proszę, a ja słyszałam odwrotnie... że w drugiej ciąży tyje się więcej i dodatkowo się gorzej wygląda... Ale jak widać nie ma reguł :)