No oczywiście ze tak ciesz sie ze nie zbagatelizowala problemu tylko podeszla do tego profesjonalnie. Chyba lepiej jak sprawdza czy jest wszystko w porzadku

Myślę że to bardzo rozsądne podejście, bo to nie jest normalne żeby tak często przechodzić zapalenie oskrzeli. Lepiej żeby zbadali, nawet jeśli się okaże że nawroty to skutek niedoleczenia a nie czegoś poważniejszego. Moja diagnozowana nie była, ale ona przez 2 i pół roku swojego życia tylko raz była chora że aż miała duszacy kaszel i mega temp, tak to tylko przeziębienia raz na jakiś czas.

Tak moj syn jak byl mniejszy czesto mial bardzo ciezki kaszel i dusznosci i tez mielismy badania naastme i sie okazalo ze ma zwezone cos tam w srodku i dostal tabletki ktore bralismy codziennie do 5 go roku zycia .mial kaszel astmatyczny tak to nazwali.po lekach bylo duzo lepiej .lekarz powiedzial ze nie leczone moglo sie przerodzic w astme .nie martw sie to dla dobra dziecka

bardzo dobre. ja sama jak byłam mała często miałam zapalenie oskrzeli i płuc potem astma i się okazało ze to przez alergię na kurz i roztocza

na zapalenie oskrzeli nie powinno sie podawac antybiotykow. chyba ze trwa ponad tydzien i jest obawa nadkazenia bateryjnego. wystarczy syrop wykrztuscny, inhalacje i oklepywanie...