Mleko to jedzenie, a nie picie, więc oczywiście że trzeba przepajać bo inaczej bedą problemy z brzuszkiem, zaparcia itp.

czy mm czy mlekiem matki,dziecko nie wielblad pic musi;p

Teoretycznie tak, ale moje dziecko nie chcialo nic pic i nie dalo sie go zmusic. Dopiero majac 8 miesiecy zaczal pic soczki/ herbatki itd. Nigdy nie mial zaparc czy wiekszych problemow z brzuszkeim. zreszta chyba nawet wsrod pediatrow sa dwie szkoly, jedni twierdza ze tak a inni ze nie i musi pic dopiero jak je duzo stalych pokarmow;)

Lokata - jezeli dziecko jest karmione piersią to nie ma zupelnie potrzeby dopajania, bo pokarm matki składa sie z 3 faz i w pierwszej jest wlasnie woda.

mój nie chce pić.Czasem łaskawie księciunio wypije z 20 ml ciepłej, przegotowanej wody ale to naprawdę sporadycznie. 

Nie wiem jak to jest, ale moja córa pije mm bebilon pepti dla alergików i pediatra powiedziała że to mleko jest na tyle hydrolizowane (czy jakoś tak) że picie jest zupełnie niepotrzebne. No i nie dopajam i jakoś Mała żyje :P

położne mówią że trzeba ale dziecko często uważa inaczej.... i kogo tu słuchac? ;)

gdzieś słyszałam że maluch karmiony mm powinien wypijać w ciągu doby przynajmniej tyle ile wynosi jego jednowazowa porcja mleka...

mój synek na począdku wcale nie chciał pić, ani wody ani cherbatek i nic mu się nie stało