Moje dziecko samo się nauczyło. Nigdy nie zasypiało przy mnie. Tak było od porodu. Zasypiało samo i się przyzwyczaiło. Teraz tylko kładę moją córkę spać. Zasłaniam roletę na oknie, daje misia i lale przykrywam kołderką daje picie i wychodzę zamykając drzwi. Nieraz nie może zasnąć z godzinę, ale w końcu zasypia.

Mój brzdąc ma wprawdzie dopiero miesiąc ale odkąd nie karmie piersią( z reguły zasypiał przy cycku)a karmiłam niestety tylko 3 tygodnie, niunio zasypia sam w łóżeczku. Przy butli też mu się zdarzy zasnąć ale wybudzam go delikatnie żeby mu się odbiło, później ma problemy z brzuszkiem jak nie zrobi beee:).Czasem trwa to dość długo, broni się przed snem, marudzi, gada po swojemu takim tonem jakby strasznie użalał się nad sobą...:) wtedy podchodzę głaszczę go po czółku, policzkach a gdy widzę że sie uspokoił przestaję i odchodzę. Zawsze jestem w pokoju jak zasypia ale siadam tak zeby mnie nie widział.

Polecam lekturę "Język niemowląt". Autorka Tracy Hoog krok po kroku uczy jak powinno dziecko zasypiać. Możesz znaleźć jako pdf nawet na chomiczku, Powodzenia.

Mój Igus od samego poczatku zasypial sam.

Nasza mała nigdy nie zasypiała na rękach tylko w swoim koszyczku ale pamiętam jak miała 2 miesiące postanowiłam,że bedzie spała w swoim pokoju(bo wcześniej mieszkała z nami w sypialni)Po kąpieli położyłam ją w łóżeczku i założyłam,że jak bedzie płakać to ją wyjmę i spróbuję położyć po karmieniu jak będzie na pół śpiaca.Gdy ułozyłam ją na boczku ,zaczełam po cichutku składac jej ciuszki.jakie było moje zdziwienie gdy zorientowałam się,że spi i to twardo.Przespała od razu całą noc bez problemu i od pierwszego razu układanie do snu wygląda tak,że po kąpieli była butla,położenie do łóżeczka,całusek w czółko i wychodziłam-po 5 min mała spała i tak jest do dziś :)

nie uczyłam, potrafi od początku.