ja wieczorami telepałam się z zimna, dlatego moja pierwsza myśl była -grypa :D potem długo koce, skarpety i swetry grube :) na wiosne w dzień małao nie umarłam z gorąca, a wieczorami jak eskimos

No a jak juz wieczorem siade i sie przykryje kocykiem to juz wtedy kima zawsze

ja wprost przeciwnie, ze zmarźlucha stałam się zimnolubna, ciągle mi gorąco

w pierwszej ciąży nawet latem siedziałam pod kocem a spałam pod dwiema kołdrami ale po urodzeniu ( w październiku) za to, spałam całą zimę przy otwartym oknie bo mi gorąco było i tak pozostało do dzisiaj. Może coś się jeszcze zmieni, ale watpię. Mam w domu 18 st i najczęściej chodze w koszulce bo mi stale ciepło;-)

jak byłam w ciąży Oliwką to było mi wiecznie gorąco,spałam pod cienkim kocem i nawet wtedy było mi gorąco,za to za Olusiem ciągle zimno:)

mi to było wiecznie gorąco

W drugiej ciąży tak miałam. Było 30 stopni na zewnątrz, a ja w bluzę się ubierałam, bo mi zimno było hehe :D

Było mi ciągle gorąco
W pracy w biurze wszyscy musieli zakładać polary bo mi było gorąco i okno musiało być otwarte hehe

no na poczaku tak, nie pamietam do ktorego tyg a pozniej gorąc non stop i teraz jest tak samo, narazie mi zimno, wiessz wiecej krwi w organizmie i dlateo jest pozniej goraco

Baardzo!! Dziś w nocy nie potrafiłam zasnąć bo tak zimno mi było :/