« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatawarm
agatawarm

2010-07-12 09:40

|

Ginekologia

czy w czasie ciąży można robić irygacje ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Cytuję:

 

"Nie rób żadnych irygacji!
W internecie znaleźć można różne „domowe” sposoby radzenia sobie z infekcją. To bzdury! Nie wierz, że pomoże ci irygacja (płukanie pochwy) roztworem octu, kwasku cytrynowego, kefirem, sokiem z cebuli czy czosnku.
Nie rób żadnych irygacji bez konsultacji z lekarzem! Irygacja niszczy mikroflorę pochwy i trzeba aż 72 godzin, by ją odbudować; złe bakterie i grzyby mnożą się szybciej."
 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatawarm

ja nie mam żadnej infekcji nic mi nie piecze nie swędzi bynajmniej tego nie widzę . ginekolog przepisała mi irygacje bo nie może zrobić cytologji niewiem po co  ja mam 38 lat przy pierwszej ciąży mi tego nie robiono niewiem o co tu chodzi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049

Irygacja wypłukuje florę bakteryjną tą naturalną więc NIE WOLNO się jej stosowac w ciązy .

ale skoro jest to przepisane przez lekarza?

może pójdź do innego lekarza 

Nie powinno się stosować irygacji w trakcie ciąży, ale ja akurat mam nawracającą infekcję pochwy i lekarz mi radził w tej sytuacji użyć Tantum Rosa. Ja jednak mam wątpliwości...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
icaria

O Jezu. Jak czytam Wasze NIE WOLNO to mi się lać chce ze śmiechu. Oczywiście że wolno, nawet trzeba, jeżeli jest infekcja, bo lepiej zrobić sobie irygację, niż infekcją spowodować komplikację prawda? Niektóre infekcje powodują przerwanie się worka owodniowego a tego chyba nie chcemy jako mamy. Irygacji bez potrzeby w ciąży się nie robi. Jeżeli lekarz tak zalecił to rób, bo to skuteczna metoda i nie zrobi się krzywdy sobie ani dziecku. ja musiałam robić Irygację Tantum Rosą od 30 tc prawie że do końca ciąży, bo miałam ciężką infekcję. Gdyby nie to, podczas porodu mała zaraziłaby się tym gównem, potem podczas ssania piersi zainfekowałaby mnie i tak w koło macieju. Żyjemy, mamy się dobrze, świetny lekarz mnie prowadził i to on zalecił wspomaganie irygacyjne. bez pomocy same czopki dopochwowe nic by nie zdziałały. Pozatym w ciąży żeby irygować trzeba mieć w tym doświadczenie i robić to baaardzo ostrożnie. A to że flora bakteryjna się wypłucze to nic się nie stanie, bo w 48 h się zregeneruje. Tamte miejsvca są ciepłe, ciemne i wilgotne a naturalna flora bakteryjna to nie jest kółko wzajemnie adorujących się ciot tylko bardzo sprytne i wytrwałe organizmy, dla których irygacja jest draśnięciem. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22

icaria ty to zawsze super wsio obierzesz w slowa heh:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

zgłupieć można jedni każą inni zabraniają. ja znalazłam że przy infekcji w ciąży na żądanie lekarza trzeba irygować :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049

Icaria jak ci się tak lać chce ,to lej po nogach !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ana007

na zalecenie lekarza się powinno niemniej nie wolno za często i na własną rękę tego robić. a jak się wykonuje irygację, to potem powinno się uzupełnić pozytywną florę bakteryjną odpowiednimi probiotykami (lacibios femina itp). osobiście uważam, że lepiej jest dostarczać dobrej mikroflory niż wypłukiwać wszystko :)